Ale się dziś działo

Najpierw Premier wyskoczył z wpisem w stylu „nie podejrzewajcie, że wybory były sfałszowane”

Jaki był cel tego przekazu?

W prawie Wszystkich mediach pojawił się news o kilkunastu okręgach wyborczych, w których wyniki wyborów pierwszej tury znacznie odbiegały od wyników drugiej tury, które powinny być zweryfikowane. Czy był to błąd, czy zamierzone działanie tego nie wiadomo a może tak po prostu było tego nie chcę przesądzać. Niemniej gdyby nawet to każdy obywatel łatwo sobie to potrafi określić, jaki to mogło mieć wpływ na wynik wyborów. Z grubsza licząc kilkanaście okręgów po nawet kilka tysięcy nie zniweluje różnicy 360 tysięcy.

Panie Premierze zapewniam Pana Polacy umieją liczyć a Pański przekaz ma wymiar propagandowy obliczony na osiągnięcie odwrotnego skutku. Jak Premier tak mówi to musi być coś na rzeczy podważając w ten sposób wiarygodność i rzetelność Komisji Wyborczych. Błędy ludzkie się zdarzają i zdarzały w przeszłości ale do weryfikacji tego są powołane odpowiednie organy

Nadal Pan nie wyciąga wniosków z popełnianych błędów. Bodajże Bosak to ocenił przy okazji ostatnich wyborów prezydenckich „Lepiej chwilę poczekać niż wyjść na głupka”

Potem zapowiadał się niezły spektakl złoczyńca został doprowadzony przez policję przed oblicze Najjaśniejszej Komisji.

Zapowiadała się akcja jak z westernu Siedmiu wspaniałych, którą szybko przerwała Pani Przewodnicząca wydając wyrok nie na podejrzanego, lecz na świadka odmawiając mu swobodnej wypowiedzi. Trwało by to może kilkanaście minut dłużej, ale to bez znaczenia przy kilkugodzinnym maratonie przesłuchania. Ta Pani też nie odrobiła lekcji po ostatniej porażce wyborczej. Jej występ można porównać do tańca chochlego nad grobem prezydentury Trzaskowskiego cytuję wypowiedź Pana Kamińskiego.

Western Siedmiu wspaniałych szybko przerodził się w Jeden przeciw wszystkim.

Merytoryczne przygotowanie komisji było kiepskie no poziomie podobnym do przygotowanie sztabu wyborczego Trzaskowskiego. Plątali się i mylili niektóre fakty i często wychodzili za kulisy może, aby przed kamerami nie okazać swojej słabości szukając wsparcia zewnętrznego bądź środka uspokajającego lub dopingującego.

Panie Marszałku Sejmu skończ Pan ten cyrk od tego są odpowiednie organy ścigania, które mają więcej możliwości i narzędzi.

Spuście z tonu ponieważ buta kroczy prze Wami i przekonajcie mnie, że warto głosować w przyszłych wyborach za Wami!