Stanisław Żaryn Stanisław Żaryn
123
BLOG

Toż to targowica

Stanisław Żaryn Stanisław Żaryn Polityka Obserwuj notkę 19

O co chodzi w polskiej polityce zagranicznej? Czy to już otwarte przyznanie, że chcemy zupełnie podporządkować się rosyjskim i niemieckim priorytetom? Czy jak kiedyś szefowie polskich placówek otrzymywać będą oficjalne wytyczne dotyczące polityki zagranicznej prosto z Moskwy? Czyją obecnie politykę będzie realizować Polska – Warszawy czy Kremla? Czy już ostatecznie rząd zrezygnował z walki o zainteresowanie USA naszym regionem?

Takie pytania nasuwają się same w związku z zaproszeniem szefa rosyjskiej dyplomacji na wewnętrzne spotkanie kierownictwa MSZ z ambasadorami. Cała sprawa wygląda jak powrót do czasów PRLu, gdy polityka zagraniczna polskiego państwa była tylko przedłużeniem dyplomacji sowieckiej. Obecnie możemy mieć do czynienia z podobnym mechanizmem. Ławrow podczas spotkania nakreślił bowiem m.in. priorytety rosyjskiej polityki. Po co, nie wiadomo. Jednak dla dyplomacji może to być jasny sygnał – rząd (bo spotkanie było oficjalne) kładzie nacisk na rosyjski punkt widzenia dotyczący polityki międzynarodowej. Czy będzie to miało przełożenie na działalność placówek dyplomatycznych – oby nie. Pokazuje to jednak stały trend polskiej polityki, który prowadzi nas do roli państwa satelickiego Niemców i Rosji. Te dwa kraje zyskają mechanizmy nacisku na Polskę. Niemcom umożliwi to budowany wraz z Rosją Gazociąg Północny, unijne instytucje działające pod dyktando niemiecko-francuskie oraz psychika polskich władz, spragnionych poklepywania po plecach, miłych słów i przyznania, że należą one do europejskiej elity. Od Moskwy z kolei uzależnił nas polski rząd podpisując umowę gazową do 2037 roku, odbudowując wpływy takich środowisk jak WSI, czy pozwalając USA wycofać się z wspierania Europy Środkowej.

Obecnie mamy do czynienia z przewartościowaniem polskiej polityki zagranicznej – powtarza wielu komentatorów. To przewartościowanie coraz bardziej przypomina jednak wyzbycie się w ogóle prowadzenia polityki zagranicznej. Taktyka obrana przez rząd, by realizować interesy Rosji, Unii Europejskiej i wzmacniać integrację z UE jest prostą drogą do zrzeczenia się polityki zewnętrznej zupełnie. Zbiega się to z budową unijnej dyplomacji, która – przy takim podejściu rządu – może zupełnie zastąpić polskie ambasady. Być może na następne spotkanie polskich ambasadorów to Ławrow z Ashton będą zapraszać...

Jestem dziennikarzem i publicystą. Pracowałem m.in. w redakcji portalu Fronda.pl i Polskim Radiu. Byłem jednym z prowadzących audycję Frondy.pl w Radiu Warszawa (106,2). Publikowałem m.in. we "Frondzie", "Opcji na Prawo", "Idziemy", "Rzeczach Wspólnych" i "Gazecie Polskiej". KONTAKT: zaryn.blogi[at]gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka