Kto finansuje kampanię? Trzaskowski z biznesem, Nawrocki z politykami

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 137
Na kampanię Rafała Trzaskowskiego płyną hojne pieniądze z polskiego biznesu. Z kolei jego główny konkurent, Karol Nawrocki, może liczyć przede wszystkim na partyjnych kolegów. Salon24 przeanalizował dokumenty komitetów wyborczych i rejestry wpłat obu najpoważniejszych kandydatów na prezydenta RP.

Komitety i darczyńcy – teoria a praktyka

Każdy obywatel może wpłacić maksymalnie 70 tys. zł na kampanię swojego kandydata. Komitety mają obowiązek prowadzenia i publikowania rejestrów wpłat — z różnym skutkiem. Często dokumenty te są dostępne online, ale tak ukryte, że przeciętny wyborca ma trudności z ich odnalezieniem. Sprawdziliśmy rejestry wpłat komitetów Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. To właśnie oni mają najobszerniejsze listy darczyńców. Nawrocki notuje więcej wpłat liczbowo, ale są to głównie drobne sumy. U Trzaskowskiego dominują wysokie kwoty, nierzadko maksymalne.

Ludzie od „Wiedźmina” wspierają Trzaskowskiego

Wśród darczyńców Trzaskowskiego są znane nazwiska ze świata nowych technologii. Maksymalną kwotę – lub bardzo zbliżoną – wpłacili ludzie związani z CD Projekt, producentem serii „Wiedźmin” i „Cyberpunk 2077”. Na liście wpłat są Marcin Iwiński, współzałożyciel firmy, oraz jego żona – każde z nich po 69 900 zł. Maksymalną wpłatę zadeklarowali także Adam Kiciński i Piotr Nielubowicz – odpowiednio były prezes i dyrektor finansowy spółki.


Nie jest to ich pierwszy gest wsparcia wobec KO. W kampanii parlamentarnej 2023 roku ci sami darczyńcy (oraz członkowie ich rodzin) wpłacili po 52 350 zł na rzecz Platformy Obywatelskiej.

Zaskakuje skala wsparcia dla Trzaskowskiego ze strony osób powiązanych z Grupą Boryszew, kontrolowaną przez giełdowego inwestora Romana Karkosika. Sam Karkosik wpłacił maksymalną kwotę. Towarzyszą mu m.in. Łukasz Bubacz (60 tys. zł), prezes Boryszew Green Energy & Gas, oraz Arkadiusz Krężel, były prezes Agencji Rozwoju Przemysłu (60 tys. zł), obecnie doradca zarządu Boryszewa.

Na liście są też: Małgorzata Waldowska (60 tys. zł), przewodnicząca rady nadzorczej Boryszewa, oraz Jakub Nadachewicz (70 tys. zł), członek rady nadzorczej Boryszew Nieruchomości.


Mikołaj Budzanowski, były minister Skarbu Państwa z czasów PO-PSL, który po odejściu z rządu związał się z Karkosikiem, również figuruje na liście, choć od stycznia 2025 roku pracuje już w EIT InnoEnergy jako dyrektor zarządzający na Europę Środkową.

Właściciele klubów, laboratoriów i świat sztuki

Trzaskowskiego wspierają też liderzy z innych sektorów gospodarki. Na liście darczyńców są:

 • Jakub Swadźba (69 tys. zł) – założyciel sieci laboratoriów Diagnostyka

 • Andrzej Furman (69 tys. zł) – właściciel Aflofarmu

 • Zbigniew Jakubas (59 tys. zł) – właściciel m.in. Motoru Lublin

 • Jacek Rutkowski (40 tys. zł) – założyciel Amiki

 • Piotr Krupa (69 tys. zł) – prezes Kruka

 • Bogdan Kaczmarek – twórca Kaczmarski Inkaso

 • Rodzina Pawła Wielgomasa (ponad 220 tys. zł łącznie) – właściciele firmy doradczej Bigram

 • Iwona Beata Büchner-Grzesiak i Jarosław Grzesiak (po 69 tys. zł) – właściciele domu aukcyjnego Polswiss Art

 • Piotr Mrugalski (69 tys. zł) – prezes Grupy Bemo

 • Arkadiusz Muś (69 tys. zł) – właściciel Press Glass

 • Przemysław Gacek (69 tys. zł) – prezes Grupy Pracuj.pl

Na koniec kwietnia lista wpłat do komitetu Trzaskowskiego liczyła 237 pozycji.


Pieniądze na Nawrockiego.Kumple i drobne wpłaty

Komitet Karola Nawrockiego miał więcej wpłat (356), ale znacznie mniejsze sumy. W przeciwieństwie do Trzaskowskiego, kandydat PiS praktycznie nie otrzymał wsparcia ze strony ludzi związanych z dużym biznesem.

Wyjątkami są:

 • Grzegorz Bierecki – twórca SKOK Stefczyka (70 tys. zł)

 • Sławomir Wołyniec – prezes EC Będzin Wytwarzanie, związany z energetyką (69 tys. zł)

 • Henryk Konieczny – właściciel firmy HEKO (70 tys. zł)

 • Daniel Obajtek – były prezes Orlenu, dziś eurodeputowany (11 tys. zł)

 • Paweł Szałamacha – członek zarządu NBP (11 tys. zł)

Morawiecki daje maks, reszta skromnie

Zdecydowanie bardziej aktywni są politycy PiS. Mateusz Morawiecki przelał maksymalną możliwą kwotę (niemal 70 tys. zł). Wpłacili też m.in.:

 • Anna Fotyga – 20 tys. zł

 • Artur Kosicki – 23 tys. zł

 • Ryszard Legutko – 10 tys. zł

 • Mariusz Kamiński – 10 tys. zł

Wpłaty partyjne zaczęły się jeszcze przed oficjalnym startem kampanii, po tym jak PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS za wybory parlamentarne z 2023 roku.

Mariusz Kowalewski

Fot: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki w czasie spotkań z wyborcami/ PAP

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj137 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (137)

Inne tematy w dziale Polityka