Wieczór wyborczy Rafała Trzaskowskiego, fot. x.com
Wieczór wyborczy Rafała Trzaskowskiego, fot. x.com

Snus i podatki. Czy tak Trzaskowski zraził do siebie młodych wyborców?

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 1
Raport Fundacji Dobry Rząd pokazuje, dlaczego Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie 2025. Kluczowy powód? Utrata zaufania młodych wyborców. Platforma Obywatelska miała ich uwagę w 2023 roku – ale w ciągu kilkunastu miesięcy skutecznie ich do siebie zraziła.

Młodzi zniknęli – i nie wrócili

W analizie przygotowanej przez think tank Konfederacji wskazano jasno: Trzaskowski nie odzyskał poparcia młodych ludzi, które wyniosło Koalicję Obywatelską do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych. Co więcej – nie udało mu się pozyskać nowych wyborców z tej grupy.


Jego kampania była zbyt zachowawcza, skupiona na mieszkańcach dużych miast w średnim wieku, a nie na realnych potrzebach ludzi przed trzydziestką.

Obietnice? Zapomniane

Raport punktuje Platformę za porzucenie postulatów, które przyciągnęły młodych dwa lata wcześniej. Nie było obiecanego zerowego VAT na transport publiczny, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie przedstawiono konkretnego planu mieszkaniowego. W opinii autorów publikacji, PO nie zrealizowała nawet tych reform, które mogła wdrożyć bez udziału prezydenta.

E-papierosy i snus. Symbol oderwania?

Jednym z mocniejszych fragmentów raportu jest ocena polityki rządu wobec nowoczesnych używek. Fundacja zauważa, że zamiast spełniać liberalne zapowiedzi, rząd podniósł podatki na produkty popularne wśród młodych, jak e-papierosy, saszetki nikotynowe czy podgrzewacze.


Jak przypomniała „Rzeczpospolita”, kulminacją niezręczności był moment debaty prezydenckiej, gdy Karol Nawrocki sięgnął po snusa, a politycy KO porównali go do twardych narkotyków.

„Dla wyborców w wieku 18–29 lat porównywanie saszetek nikotynowych z kokainą czy amfetaminą musiało wywołać uśmiech politowania” – cytuje „Rzeczpospolita”.

Zamiast pokazać zrozumienie dla stylu życia młodych, politycy KO – zdaniem autorów raportu – wypadli jak ci, którzy chcą wszystko zakazać, a przy tym kompletnie nie czują kulturowych realiów.

Platforma nie jest już „ich partią”

Raport zawiera też bezlitosną diagnozę wizerunkową. PO ma być dziś – z punktu widzenia młodych – „partią obciachu”. Liderzy nie rozumieją języka młodego pokolenia, odwołują się do postaci, które są dla nich memami lub źródłem zażenowania. A sam Trzaskowski? Choć uchodzi za elokwentnego i światowego, nie trafił do młodych, którzy – jak piszą autorzy – „nie mają kompleksów swoich rodziców”.

red.

Fot: Wieczór wyborczy Rafała Trzaskowskiego, fot. x.com

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj1 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka