Palikot = idiota (?)

Słucham sobie Radiowej Trójki. Przed chwilą w wiadomościach pani przeczytała, że Palikot złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przez o.Tadeusza Rydzyka przestępstwa polegającego na znieważeniu czarnoskórego misjonarza. Chodzi o rozdmuchany do granic możliwości tekst o.Rydzyka "On się chyba nie mył".

W kodeksie karnym czytamy:

Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła,

podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.

§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

§ 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Czyżby Janusz Palikot stał się czarnoskórym misjonarzem, że  ściga Rydzyka z oskarżenia prywatnego??? :)

Ciekwe czy teraz o.Rydzyk - w ramach retorsji- złoży przeciwko Palikotowi zawiadomienie o złamaniu ustawy o wychowaniu w trzeźwości? :)

PS. Najśmieszniejsze w tym wszystkim nie są nieśmieszne żarty o.Rydzyka czy wygłupy Palikota. Mnie najbardziej śmieszy to, że do Polski przyjeżdża czarnoskóry misjonarz! Jaki jest stan naszego chrześcijaństwa, że chrystaniazują nas goście z Czarnego Lądu...?