Sytuacja jest co najmniej zabawna.
Nie mogę się oprzeć podaniu państwu o co chodzi, bo to nie tylko żenujące, ale w przypadku HISTORYKA co najmniej dyskwalifikujące...jeżeli nie smieszne.
Dyskusja pod notką inwebscribis.salon24.pl/546838,11-listopada-wielka-akcja-budowa-muzeum-historii-polski. autor czyli Kazimierz Wóycicki , jak się sam przedstawia "historyk, politolog, pracownik Uniwersytetu Warszawskiego”, w odpowiedzi do mnie napisał :
"Rozumiem Panie SZUAN-1 i jak nicku sądząc o chińskim pochodzeniu (...)"
Fakt. Niepodważalny i zawarty w każdym podręczniku historii szkoły średniej (co najmniej) . Szuanie, Wandea, Rewolucja Francuska - to wszystko było w Chinach. Dawno, dawno temu, za siedmioma górami i siedmioma rzekami...
Bomba, jak takich mamy historyków, to nic dziwnego, że historia jest wycofana ze szkół – jeszcze ktoś by im naubliżał od „autorytetów” i będzie wstyd !
Szanowny Panie Historyku, Politologu Kazimierzu Wóycicki – na Prezydęta !!!
Inne tematy w dziale Rozmaitości