Na terytorium Rzeczypospolitej wleciało ponad 20 dronów z Federacji Rosyjskiej. Trzy lub cztery zostały zneutralizowane przez holenderskie F 35 przy użyciu rakiet AIM-9X Sidewinder Jedna taka rakieta kosztuje prawie pół miliona dolarów. Do neutralizacji trzech, czterech dronów z plastiku zużyto rakiety warte co najmniej półtora miliona dolarów. Pragnę podkreślić, że ani jeden dron nie został strącony przez obronę przeciw dronową, taką jak choćby Skyctrl
Za rządów Zjednoczonej Prawicy w kwietniu 2023 roku zakupiono 10 takich zestawów za 150 mln zł brutto. Po dojściu do władzy Tuska baterie te zostały wycofane z granicy z Ukrainą. Gdyby zainstalowano 100 takich zestawów, to ani jeden dron nie przedostałby się na polskie terytorium z tego kierunku.
System Skyctrl z powodzeniem sprawdza się na Ukrainie. Radary tego systemu są w stanie wykryć dron typu Shahed z odległości 19 km. Te sprawdzone na Ukrainie zestawy kupiły takie kraje jak: Wielka Brytania, Czechy, Danię, a także przez Arabię Saudyjską, Estonię, Finlandię, Indie, Koreę Południową i Norwegię.
Jest bardzo prawdopodobne, że Koalicja 13 grudnia, zamiast kupić kilkadziesiąt zestawów Skyctrl, kupi niemiecki system firmy Rheinmetall Skyranger. Ostatnio Austria zamówiła w Rheinmetall 36 Skyrangerów za 1.8 miliarda euro (cena jednostkowa 50 mln euro). Przypomnę, że MON zapłacił za 10 baterii Skyctrl 150 mln zł brutto.
PKP Intercity pod rządami Tuska ogłosiło przetarg na 26 pociągów dużych prędkości (320 km/h). Warunki przetargu skonstruowano tak, że wyeliminowano z przetargu polskie firmy. Czy podobny los spotka polską firmę APS S.A. producenta sprawdzonych systemów antydronowych na Ukrainie? Póki co pozostało nam strzelanie z armat do wróbli. Oby amunicji do tych armat nie zabrakło.
Inżynier, żeglarz, pasjonat fotografii, sprzętu Hi-End, muzyki rockowej i... Szopena, nowych technologii pozyskiwania energii i racjonalizacji jej zużycia
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
