Zespol MAK zrobil swoja robote, zaprezentowal i teraz czeka na premie, nagrody i doplaty za nadgodziny.
Mnie natomiast ogarnelo nieodparte wrazenie, ze 'kolderka jest nieco krotka' i nie da sie uznac, ze raport jest rzetelny - wbrew temu, co mowi np pani Kidawa-Blonska i inni przedstawiciele przewodniej sily narodu.
Otoz, byc moze polska zaloga popelnila jakies karygodne bledy, to nalezy pozostawic do oceny fachowcom i ekspertom. Nie ma co madrzyc sie na tematy techniczne skoro ich sie nie zna, tak wiec to pozostawie dla tych, ktorzy sie znaja.
Jednak widac juz na pierwszy rzut oka, ze wiele rzeczy nie zostalo wyjasnionych, wiele rzeczy jest sprzecznych, bardzo wiele spraw to domysly i kreatywna dzialalnosc autorow raportu.
Po pierwsze czytajac stenogram a nastepnie sluchajac nagrania z kokpitu nie odnioslem ani przez chwile wrazenia, ze zaloga byla pod presja, ze byla spieta. Wrecz odwrotnie. Dla mnie wszystko brzmialo jak najbardziej normalnie, zeby nie powiedziec ze atmosfera byla bardzo dobra.
NIe zauwazylem niepokoju w glosie dowodcy czy drugiego pilota przy rozmowach, nawet z dyrektorem protokolu dyplomatycznego, ktory przyszedl zadac jak najbardziej normalne pytanie jak bedzie z ladowaniem, dowodca konkretnie opisal sytuacje pogodowa i plan. Jak najrozsadniej uznal, ze sproguje, jesli sie da to wyladuja, jesli nie, to odejda na lotnisko zapasowe. Pan dyrektor przyjal do wiadomosci i tyle. Nie bylo zadnego zalamywania rak czy prob naciskow.
Samolot lecial jak po sznurku, zaloga opierala sie na odczytach przyrzadow i potwierdzeniach kontrolerow lotu. Wszystko bylo jak nalezy, na kursie i na sciezce jak mowiono pilotom.
Dopiero doslownie w ostatnich sekundach lotu okazalo sie, ze samolot naprowadzony zostal gdzies w las, a nie na poczatek pasa. Zabraklo sekund, zeby sie z opresji uratowac.
Nie wiem dlaczego Rosjanie nie udostepnili calego szeregu dokumentow dotyczacych procedur, dlaczego nie udostepnili calego szeregu dokumentow dotyczacych badan np medycznych, czemu raport raz mowi o trakim kacie lotu, innym razem o innym, dlaczego raporrt kombinuje z predkoscia samolotu, dlaczego Rosjanie nie udostepnili polskiej stronie filmow z miejsca katastrofy, rozmow w wiezy, rozmow z Logika, nie wyjasnili czemu byla presja na kontynuowanie sprowadzania polskiego Tu-154, mimo, ze o malo co w tym czasie nie rozbli sie samolot IL, a to oznaczalo nakaz zamkniecia lotniska, czemu Rosjanie podkreslali sprawe alkoholu u generala Blasika, natomiast ta sprawa nie byla nawet wspomniana w stosunku do innych osob, chocby kontrolerow, jaka byla rola pulkownika K. na wiezy i czemu wydawal on dyspozycje kontrolerom - co jest niezgodne z prawem, i to dopiero byla presja!!, natomist 'presja' na polskich pilotow to same domysly i domniemania, zero dowodow.
Polskie uwagi zawieraja kilkadziesiat co najmniej pozycji, gdzie Rosjanie albo odmowili albo nie dostarczyli materialow czy dokumentow o ktore zwraca sie strona polska. Dziwne, szczegolnie w kontekscie zalozenia, ze Rosjanie nie maja nic do ukrycia...
Dziwne jest, ze powstaje nieodparte wrazenie, ze raport jest jednostronny, nie wyjasnia wszystkich okolicznosci a celem jest kompletne zrzucenie winy na zaloge i szerzej strone polska, a przy okazji swego rodzaju propagandowe pomowienie polskiego generala o nietrzezwosc.
A najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, ze tak wiele osob w Polsce wydaje sie podzielac rosyjski punkt widzenia na te katastrofe, w sytuacji, kiedy nie wszystko zostalo rzetelnie wyjasnione i zbadane.
Zdobyte Bany: niezyjacy juz AZRAEL 'inteligent'; BARBUR 'pisarz'; MIREKS 'podpatruje z boku'; ZIETKIEWICZ 'nauczyciel'; WOJCIECH WIERZEJSKI 'etyk'; ANITA (kompletna pustka, rysuneczki autystyczne , nie artystyczne); SNEIPASSNEIPASOMOH 'czytelnik, obywatel' (nie wiem co czyta, ale po nicku podejrzewam co bierze); BURZYCIEL (logiki), 'tworca' (belkotu i dyrdymalek); CICHUTKI, ten niekoszerny, sugerujacy seks Kaczynskiego z kotem (cyt: Cichutki " hmmmm, a z kim miałby je mieć? z Alikiem? "), juz ten fragment wykasowal, ale sie wydalo i ciekawe co na to medrcy z jego otoczenia, LUKASZ FOLTYN (racjonalista, humanista, socjalista), nawet nie wiem kto to jest i za co mnie zbanowal ten -ista... ISZBIN ten od archiwum, za szczerosc, MAREK MIGALSKI (latajacy ornitolog, czyli sam nie wie czy jest ptakiem czy je podglada), ale najwyrazniej woli dykutowac z Miki niz ze mna... KRZXYZ, znikajacy punkcik? ARMI-N 'obserwator' chyba swoich bobkow w nosie;JANUSZ WIERTEL Glos wolny,mmm bardzo powolny... PANTRYJOTA - len, a w sumie fiucik bez zdolnosci honorowych...KRAKAUER2010 - jakis skisly sauerkraut, ESTIMADO, placzek 'gnebiony' przez admina, MIKI malpka z nadwaga i brakiem rozumku, zawsze soba.... FRANCIS.DE., ateista... tez mi osiagniecie...ZEZEM, chyba ma zeza... TOMASZ CHMURKA, ten co niby obserwuje, ale nic nie widzi, NERWICA EKLEZJOGENNA czyli ten chory na sraczke umyslowa...RKATAFRAKTA,jakis pomylony jelop, RENATA RUDECKA-KALINOWSKA, ta co slyszy glosy biedaczka i produkuje piane z jadu pomieszanego z bredniami, WYWCZAS, czubek, ANDRZEJMAT niedoceniony madrala, STARY, ten od belkotu i pseudo-madrosci, pierwszy nabzdyczeniec salonu. Bartosz Wiciński-STOPS, nabzdyczony czubek skrzywiony na lewo, mysli ze jest ojcem.TEESA - samowygnanie od tej napompowanej goracym powietrzem, przemadrzalej, starej, lewackiej aktywistki... PIESKA - chyba bura... mentalnie na poziomie pchly, Starosta Melsztyński, chyba samomianowany, nabzdyczony gostek, LOZANNA -??? ma 1 noke i juz mnie zbanowala zanim zajrzalem, wielce strachliwa, albo dwunatsy nick... KARLIN, bo mam inne zdanie i krytykuje jego nieudolne komentarze sportowe... 'HERBU GRABIE' - facet pitoli bez sensu...ETERNITY - drobny antysemita podsycajacy antyzydowskie nastroje i antypolak... DUBYSMOLENSKIE - glupek w swojej dziedzinie...MARTINOFF - pniok a raczej pieniek...N-KA jakas emerytka ktora zgubila rozum....PAZDZIERNIKOWA - ta co w Lodzi drze sie nie tylko w marcu i podnieca sie tym, co sie dzieje u innych pod koldra... DIM - ciemny jak jego nick albo tabaka w rogu, pasterz? Nawet nie pamietam kiedy i za co wreczyl mi 'bana'... Zbigniew RYNDAK, od literatki, tez nie wiem kiedy i za co ale mam to gdzies, najwazniejsze ze literatka wydaje sie pracowac...Ho, ho jest tez w zacnym gronie OSIEJUK, bloger ('bloger to yah?')...ROBERT SZMAROWSKI, Psychol, nie znam czlowieka pierwszy raz widze notke i juz mam bana... smieszny gosc, bardzo strachliwy. Wszystkich omylkowo pominietych banowaczy serdecznie przepraszam. Piszcie. Na Berdyczow. Nie czytam: Gazety Wybiorczej aka Gowniane Wiadomosci. Nie ogladam: KUBY POWIATOWEGO. Nie znam: Figurskiego. Nie lubie: Urbana, Wolka, Paradowskiej. Smieszy mnie Pitera, Mucha, Slawku Nowaku, degustuje Niesiolowski, Tusk, dziwi Gowin, irytuje prezydent Komorowski, wzbudza wspolczucie Bartoszewski, zenuje Giertych. PALIKOT? Futeral na odchody. Dla rozrywki i smiechu prosze przegladac moje 'ulubione' blogi... jesli ktos jest masochista intelektualnym...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka