Głaz jak ziemniak upamiętnia polskie ofiary. Nie wszystkim się podoba

Redakcja Redakcja Newsy do 18 Obserwuj temat Obserwuj notkę 70
W Berlinie odsłonięto w poniedziałek Miejsce Pamięci dla Polski 1939-1945, upamiętniające miliony obywateli II RP, które padły ofiarą niemieckiej agresji i okupacji. Tymczasowy pomnik stanął w symbolicznej lokalizacji, na terenie dawnej Opery Krolla, gdzie Adolf Hitler ogłosił napaść na Polskę. Kamień pamięci, ważący niemal 30 ton, nosi napis po polsku i niemiecku: "Polskim ofiarom nazizmu i ofiarom niemieckiej okupacji i terroru w Polsce 1939-1945". Głaz nie podoba się szczególnie politykom prawicy, bo przypomina ziemniaka.

Kontrowersyjny głaz w Berlinie

Inicjatywa upamiętnienia wyszła od niemieckich think-tanków w 2017 roku. Heiko Maas, były szef MSZ Niemiec, zaznaczył, że Niemcy wciąż nie mają pełnej świadomości cierpień zadanych Polsce. Tymczasowy pomnik to wstęp do stworzenia Domu Polsko-Niemieckiego – centrum edukacji, pamięci i spotkań. Hanna Wróblewska, minister kultury, przekonuje, że to "gest odpowiedzialności" i "wspólnej pamięci", a sam pomnik toruje drogę do realizacji uchwały Bundestagu z 2020 roku.

Choć wielu polityków wyraziło wzruszenie i zadowolenie z postępów projektu, nie brakuje głosów krytyki. Poseł PiS Paweł Jabłoński określił wydarzenie mianem "haniebnej próby ucieczki od odpowiedzialności", a europoseł Arkadiusz Mularczyk uznał kamień za spóźniony symbol porażki polityki historycznej Niemiec. Głaz nie kojarzy się z czymkolwiek, co związane było z niemiecką okupacją. Według przeciwników projektu, przypomina ziemniaka. Projekt Domu Polsko-Niemieckiego czeka jeszcze na zatwierdzenie przez Bundestag. 

 


PLL LOT stawiają na Airbusa  

Jak informowaliśmy rano w Salonie24, podczas PLL LOT podpisał umowę na zakup 40 samolotów Airbus A220 w wersjach -100 i -300. To pierwsze w historii zamówienie LOT-u na samoloty tego europejskiego producenta. Kontrakt opiewa na ok. 9 mld dol. z opcją dokupienia kolejnych 44 maszyn. 

- To największa w historii inwestycja polskiego narodowego przewoźnika. Budujemy lidera transportu lotniczego w Europie - skomentował premier Donald Tusk. 


Pierwsze A220 trafią do floty w 2027 roku i zastąpią starsze samoloty obsługujące połączenia regionalne. Nowoczesne, oszczędne maszyny zapewnią wyższy komfort podróży i uproszczą logistykę. Prezes PLL LOT Michał Fijoł zapowiedział, że nowe samoloty pozwolą przewoźnikowi umocnić pozycję w Europie Środkowej i przygotować się do roli kluczowego operatora CPK. Airbusy A220 są napędzane silnikami Pratt&Whitney, a część ich komponentów powstaje w Polsce. 


Nowe połączenie lotnicze do Barcelony

Z lotniska Warszawa-Radom wystartowało nowe, wakacyjne połączenie PLL LOT do Barcelony. Rejsy będą realizowane raz w tygodniu w soboty, a trasę obsługują samoloty Boeing 737 MAX 8 i 737-800. Barcelona to nie jedyna nowość – do siatki wróciła grecka Preweza, a pasażerowie mogą również skorzystać z rejsów do Rzymu i popularnych czarterów.

Rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski podkreślił, że El Prat jako lotnisko docelowe znacząco podnosi komfort podróży. - Barcelona to ikona kultury, architektury i kuchni śródziemnomorskiej. Cieszymy się, że możemy zaoferować takie kierunki z Radomia - wspomniał. 

Inflacja bazowa najniższa od 2020 roku

Narodowy Bank Polski poinformował, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła w maju 3,3 proc. To najniższy poziom od lutego 2020 roku. Minister finansów Andrzej Domański uznał wynik na portalu X za sygnał stabilizacji gospodarki.

NBP wskazuje, że inflacja bazowa pozwala lepiej ocenić trwałość presji cenowej oraz skuteczność polityki pieniężnej. Cztery alternatywne wskaźniki, liczone przez bank centralny, pomagają w identyfikacji źródeł wzrostu cen i prognozowaniu przyszłych trendów.

Węgry i Słowacja blokują plan odejścia od rosyjskiego gazu

Podczas posiedzenia Rady UE ds. energii Węgry i Słowacja zawetowały konkluzje ws. planu zakończenia importu rosyjskiego gazu, poparte przez 25 innych państw. Dokument przygotowany przez polską prezydencję miał na celu wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego UE.

Węgierski rząd uznał, że sankcje są politycznie krótkowzroczne, a premier Viktor Orban zakwestionował zgodność nowego trybu głosowania z traktatami UE. Polska i Dania zapowiadają dalsze prace nad zakazem importu rosyjskiego gazu, który KE ma zaproponować we wtorek. Plan zakłada wygaszenie umów spotowych do końca 2025 roku i długoterminowych do 2027 roku.  


Pomnik pamięci o ofiarach niemieckiej okupacji w Polsce, zaprezentowany w Berlinie/PAP

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj70 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (70)

Inne tematy w dziale Polityka