48
BLOG
O lustracji w ogóle i w szczególe
BLOG
Zauważyłem, że postulat lustracji jakiegoś środowiska zgłasza się zwykle, kiedy w tym środowisku trafi się ktoś nie spełniający standardów moralnych. Takie łączenie lustracji z moralnością jest naturalne, ale i mylące co do istoty rzeczy. Bo w lustracji chodzi nie tyle o ukaranie człowieka, ale o ujawnienie prawdy. Nie można utożsamiać ujawnienia prawdy z karą. Ujawnienie prawdy jest warunkiem podstawowym normalnego funkcjonowania każdej grupy zawodowej, każdego środowiska czy korporacji.
Lustracja nie zastąpi samej etyki, lustracja jest tylko jednym ze sposobów egzekwowania zasad etycznych w życiu publicznym. Dzisiaj w Polsce - sposobem najpilniejszym i podstawowym.
Więc kiedy czytam w mojej ulubionej "Trybunie Wykształciucha", czyli "Wyborczej" kolejne relatywizujące zło tyrady przeciwko odsiewaniu ziaren od plew, muszę starać się zacisnąć zęby i nie wołać: zlustrować "Wyborczą"!, tylko: zlustrować całe środowisko dziennikarskie! Żeby wreszcie przeciąć wrzód, który szpeci nasze środowisko i który przeszkadza nam w prowadzeniu normalnego dyskursu.
Marzenie na dziś: że polska inteligencja, ta cieniutka i słabiutka elita naszego przetrzebionego z elit narodu obudzi się i dojdzie do wniosku, że jedna wizyta u dentysty zakończy przewlekły proces gnilny zęba.
