Równość wobec prawa to jedna z podstawowych zasad, na których powinna opierać się demokracja. To, że w Polsce jej nie ma wie każdy, kto miał do czynienia z polskim wymiarem "sprawiedliwości". O tym, że sądy i prokuratury działają na zamówienie polityczne czy o tym, że w Polsce jest długa lista osób nietykalnych, którym niezależnie od wszystkiego włos z głowy spaść nie może, media drugiego obiegu informowały już setki, a może nawet tysiące razy.
Mamy właśnie do czynienia z kolejnym przykładem całkowicie sprzecznej z zasadami "demokratycznego państwa prawa" sprawą, a mianowicie reakcją na pozew, jaki przeciwko ulubienicy liberalnej lewicy i przyjaciółce najważniejszych osób w państwie Henryce Krzywnos złożył b. agent CBA, a obecnie poseł Tomasz Kaczmarek.
Poszło o wypowiedź wspierającej w wyborach PO Krzywnos, w której stwierdziła ona w okresie kampanii wyborczej, że polityk PiS pracując w CBA "krzywdził kobiety". Chodziło jej zapewne o wielką krzywdę w postaci zarzutów korupcyjnych i procesów karnych, jakie za sprawą m.in. Tomasza Kaczmarka wytoczono m.in. b. posłance PO Beacie S. i znanej aktorce Weronice M.
Z całą pewnością te całkowicie uczciwe i krystalicznie czyste niewiasty nie zasłużyły na to, aby zamykać je za kratami i to za co? Za łapówki?! Przecież to śmieszne! Wiadomo, że nawet jeśli wzięły, to na pewno nie chciały, na pewno ktoś je zmusił, a pieniądze i tak przeznaczyły na szczytny cel jak choćby dożywianie ubogich sierot świnek morskich w Burkina Faso...
Ale wracając do sedna. Po złożeniu przez posła pozwu, spadły na niego gromy ze strony mediów głównego nurtu, który oburzyły się jak mógł on śmieć zszargać tak "wybitną" bohaterkę narodową! Przecież wszyscy wiemy, że to ona obaliła komunę zatrzymując swój tramwaj! I niech tylko nikt nie próbuje zadawać głupich pytań o to czy jej tramwaj mógł jechać dalej, mimo iż w mieście odcięto prąd! Ci, co wiedzą lepiej uznali, że mógł i, że to bohaterska Krzywonos zatrzymała miasto, obaliła w Polsce komunę i doprowadziła do zapanowania pokoju na świecie!
A jak ktoś ma inne zdanie, to już czekają prawnicy, którzy obronią małą i biedną pokrzywdzoną przez złych ludzi bohaterkę! Mecenasi Jaromir Netzel i Janusz Kaczmarek, o których prawdomówności i wszelkich innych licznych cnotach mogliśmy się już nie raz przekonać z pewnością już są gotowi do odparcia ataków!
Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
