Czy na pewno nie ma już szans, aby Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński jednak się pogodzili? Jeszcze kilka dni temu wydawało się to bardzo mało prawdopodobne, ale nagle pojawiła się nowa perspektywa zgody na prawicy! Oto bowiem SLD ogłosiło, że po raz kolejny szykuje wniosek o postawienie obu polityków przed Trybunałem Stanu!
Wniosek który przygotowywuje Ryszard Kalisz zawiera stare, zdarte "argumenty" o rzekomym nadużywaniu władzy przez byłego premiera oraz byłego ministra sprawiedliwości w jego rządzie. Chodzi jak zwykle o sprawę Blidy, do której pewnie lewica dołoży jakieś inne równie "trafne" oskarżenia. Generalnie podsumowując- oczywista polityczna hucpa oparta na "faktach" medialnych, ale może okazać się błogosławiona w skutkach!
Oto bowiem jeśli wniosek SLD, zapewne poparty przez palikotowców i PO zostanie przyjęty, to Ziobro z Kaczyńskim razem pójdą przed Trybunał Stanu, by bronić wspólnych osiągnięć takich jak walka z korupcją i innymi patologiami III RP. Być może więc konieczność wspólnego występowania w kontrze do absurdalnych ataków postkomunistów i liberalnej lewicy pozwoli obu panom wreszcie normalnie porozmawiać i doprowadzi ich do zgody? Może dzielenie jednej ławy oskarżonych pozwoli politykom na dojście do porozumienia, czego tak bardzo potrzeba polskiej prawicy?! Osobiście wolałbym, aby panowie pogodzili się w innych, bardziej "tradycyjnych" warunkach, ale jeśli jednak staną przed Trybunałem Stanu, mam nadzieję, że pomoże im to dostrzec, że jednak znacznie więcej ich łączy, niż dzieli!
Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
