Władza ochrania pomniki katów przed ich ofiarami?!

Czy warszawska policja ochrania przed Polakami pominiki katów naszego Narodu?! Takie skandaliczne informacje przynosi "Gazeta Polska Codziennie"!

Według dziennika policja objęła szczególnym nadzorem pomniki najeźdźców i okupantów Polski z Armii Czerwonej, bo obawia się prób ich zniszczenia. Jak podaje "GPC" służby nie tylko licznie ochraniają przed gniewem Narodu pomnik wdzięczności jego katom, ale także w ewidentnie niezgodny z prawem sposób odnoszą się do tych, którzy podejrzewają o chęć ich zniszczenia lub uszkodzenia!

Gazeta m.in. cytuje z imienia i nazwiska człowieka, który został poddany rozlicznym represjom za to, że.... zabrał złożone pod Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej kwiaty!

Nie mam zamiaru nawet próbować szukać słów komentarza do tego zachowania podległych rządowi PO służb! Mogę jedynie podlinkować w tym miejscu pieśń poświęconą tym, którym faktycznie pomniki się należą, ale ich stawianie idzie bardzo ciężko, ze względu na ogromny opór ogromnej cześci neostalinowskiego establishmentu.