Miałam napisać o młodziezy w Danii osobną notkę i to na pewno zrobię, ale...
Wyrwałam się głupio z komentarzem u Leskiego i mnie terroryzuje :((
Dużo więcej nie napiszę niż w komentarzu, bo każdy kto zna młodzież, wie, że przyciskana wiele nie powie.
Po prostu zapamiętałam, że wnuk na lekcji angielskiego - tak! - musiał z kolegami przeczytać artykuł - o rozwydrzonej nastolatce i znaleźć wszystkie miejsca, gdzie autor pisze wyrażając tak naprawdę swoje zdanie, czyli, jak to zwykle bywa, ma z góry co założone.
Rzecz cała się dzieje w pierwszej klasie szkoły średniej.
U nas dobrze jest, kiedy klasa jest w stanie przeczytać artykuł, ale tu naprawdę angielski znają doskonale.
Popytałam jeszcze co robią na WOSie - podobnie się nazywa jak u nas.
Przede wszystkim dyskutują, na różne tematy, sprawdzian - ostatnio pisał, to też pytania na które nalezy udzielić obszernej wypowiedzi, ale z uzasadnieniem swojego punktu widzenia.
I męczony przeze mnie przypomniał sobie, że w ostatniej klasie szkoły podstawowej - odpowiednik naszej trzeciej gimnazjum na duńskim analizowali reklamy.
Tzn co jest na pierwszym planie, co jest w tle - czyli rodzaj działania podprogowego...Też dyskusje, oczywiście w jakiś sposób sterowane przez nauczyciela, ale kiedy takie dyskusje już się zacznie, to każdy uczestnik coś od siebie dorzuca...No właśnie...zapomniałam...są oczywiście gazetki, wyprzedaże, ale żadnej reklamy w miasteczku nie widziałam.
A o młodzieży napisze, bo naprawdę jest wiele do powiedzenia - mało do naśladowania, bo forsy brak...Ale to będzie po "Dzieciach" - a te obiecałam Jull
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości