Ufka Ufka
126
BLOG

Dania - dzieci

Ufka Ufka Rozmaitości Obserwuj notkę 21

Jull dedykuję

Muszę zacząć od początku, czyli od ciąży, bo stosunek wszystkich do niej determinuje chyba resztę.

Otóż nikt jej nie uważa za chorobę, a więc ciężarna nie lata bez przerwy do lekarza.

Pielęgniarka - bo nawet nie położna, robi pierwsze USG i je opisuje.Dopiero ok 20 tygodnia USG dokładne robi ginekolog, bo wtedy można wykryć wiele wad płodu a czasami je w czasie ciązy leczyć.

Jeżeli nie ma żadnych nieprawidłowości to ciążą dalej zajmuje się pielegniarka - nie przesadnie.Tzn około czterech wizyt na ciążę.

Przyszła mama ma co najmniej 4 tygodnie PRZED porodem wolne.

Piszę przynajmniej, bo są zawody, gdzie związkowcy wywalczyli więcej - 6 tygodni.

Pierwsze 2 tygodnie po porodzie są wolne i dla mamy i dla ojca dziecka.

A w ogóle to państwowy urlop wygląda tak: 14+6+6+6.

Już rozszywrowuję.14 tygodni dla matki - ale tak jak napisałam 2 tygodnie pierwsze też dla ojca.Potem 6 tygodni tylko matka, potem 6 tygodni tylko ojciec.Ostatnie 6 tygodni do wyboru - matka lub ojciec.

Wszystko 100% płatne.

Po urlopie państwowym można pójść na gminny.14 tygodni - z dzieckiem zostaje kto chce.

Ale gmina płaci tylko rodzaj średniej.Tzn jeżeli ktoś zarabia dużo, dostanie mniej.Osoba, która zarabia mało nie dostanie więcej niż 100% pensji.

Po wszystkich urlopach - żłobek albo tzw opieka domowa.

Tzn matka, która ma małe dziecko może u siebie zajmować się 3 innych.Jest przeszkolona, dostaje pensje od państwa.

Gmina MUSI załatwić opiekę dla każdego dziecka.

Z dzieckiem tez nie lata się po przychodniach.Pielegniarka społeczna organizuje coś  w rodzaju "grupy wsparcia".

Około czterech matek, których dzieci urodziły się w podobnym czasie,w pobliżu.
Spotykają się one wraz z dziećmi w swoich domach.Pielęgniarka przez trzy miesiące przychodzi na te spotkania, wyjaśnia różne sprawy, przy okazji waży i mierzy dzieciaki.Panie mogą sobie same dużo wyjaśnicć, zwłaszcza, że jedna ma pierwsze, a inna np trzecie dziecko.One oczywiście spotykają się dłużej, pielęgniarka też przychodzi dłużej, ale już indywidualnie do każdego domu.Do lekarza- rodzinnego- chodzi się na szczepienia no i kiedy dziecko jest chore.

Na dzieci są przyznawane zasiłki, wypłacane co kwartał - bez względu na zamożność rodziny czy ilość dzieci.

Do 2 lat zasiłek ten wynosi 4000 koron ( przykładowo - dziecko w żłobku 2000kr/miesiąc, kwartał pływania obojga rodziców i dziecka na basenie - wraz z instruktorką - 500 koron)

Potem nie wiem - nie mamy dziecka w wieku 2-7 lat. ale na dzieci starsze, do 18 roku życia zasiłek wynosi 2700 koron.

Potem państwo płaci i to słono młodziezy, ale to w następnym odcinku.

No i chyba trudno się dziwić, że dzietność kobiet w Danii zbliża się do 2,0 a w Polsce wynosi około 1,25.

A wyobrażacie sobie te łzy krokodyle pracodawców? .Raz kobieta jest, za chwilę jej nie ma, potem znów się pojawia...Podobnie ojcowie...pewnie po tych urlopach wyp... li by i matkę i ojca.

Żeby nie było tak sielankowo...

W przedszkolu biedne dziecko bierze ze sobą z domu mattpakkę, czyli taki pojemnik z żarciem.Będzie mu towarzyszyc i w szkole i w pracy.

W przedszkolu nie dają jeść, dzieci jedzą co przyniosły, a więc nic na gorąco.Nie wiem, czy jedno drugiemu wyrywa, czy robią jakieś wspólne, jak Maciuś  będzie większy pewnie zgłębię tajemnicę.

Z mlekami, kaszkami, słoiczkami nie tyle kłopot ile mały wybór.My przywozimy z Polski.

Trzynastolatka może już decydować o usunięciu ciąży.Nie muszą wiedzieć rodzice,przychodzi wtedy do szpitala z kimś z opieki socjalnej.Inna sprawa, że nikt tu w szpitalu 13 w ciąży nie widział.W Polsce- często.

Adopcje w Danii można policzyć na palcach jednej ręki.Nie ma domów dziecka, chociaż oczywiście są rodziny zastępcze, z różnych powodów dzieci są w nich umieszczane.

Np każdy Grenladczyk, który przyjeżdża tu na nauki ma rodzinę zastępczą, najczęściej inni gGenlandczycy -zamieszkali w Danii- sami się w tym celu zgłaszają

PS Te nasze feministki zamiast zajmować się parytetami mogłyby zająć się przedszkolami.W takim Węgorzewie, gdzie jest duże bezrobocie znajomi - oboje pracują - nie mogą umieścić swoich dziec w przedszkolu, bo brak miejsc

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Rozmaitości