Jestem wściekła!!!

"Dlatego szkoda, że stało się to, co się stało wczoraj w Płaszowie. To wstyd dla nas wszystkich. To wstyd dla imienia nie tylko Żydów, ale i sprawiedliwych Polaków, że są jeszcze tacy ludzie - powiedział ambasador.

Ambasador nawiązał w ten sposób do dewastacji pomnika pomordowanych w obozie w Płaszowie. Nieznani sprawcy wymalowali na obelisku m.in. swastyki i obraźliwe hasła m.in. "Jude raus" i "Hitler good"; w nocy z soboty na niedzielę udało się je usunąć."

Oczywiście, wiadomość była podana już wczoraj, ale dzisiaj nagłośniono ją na cały świat

Śmieszą mnie twierdzenia o "żydowskiej prowokacji" jak niektórzy piszą na forum Gazety.

Ale też wiem, jak jest - owszem,głupie dowcipy, niechęć podskórna - to się wyczuwa u wielu, przykro, że nie tylko u prymitywów, ale wsród wykształconych ludzi.

Jednak latanie ze sprayem w ręku to raczej gówniarstwo 16, 17 letnie góra.

I dlatego jakoś nie chce mi się wierzyć, że tak doskonale wiedzieli, kiedy, gdzie.Bo to raczej impuls typu - zamiast namalować ch... namaluję Gwiazdę Dawida i p... Żydom.

Dlatego komu zależy na reklamie naszego atysemityzmu??

W końcu nie ważne komu, ważne co ROBIĆ.

Pamiętam, byłam w Szwecji.Tam, wtedy przynajmniej, mało reklam.I nagle zaczęły jeździć oklejone reklamami autobusy z hasłami antyrasistowskimi - rodzina mi wytłumaczyła, że pojawiły się jakieś marsze w rodzaju naszych Wszechpolaków, sami obywatele opłacili i wykupili te reklamy.

Nie wiem jak wy.

Ja mam zamiar napisać do Hanki, że jak już skończy z prawyborami, to niech pomyśli o pilnowaniu pomnika Bohaterów Getta.Bo kwiecień sie zbliża wielkimi krokami
Jak jej zabraknie forsy, mogę dorzucić z innymi na firmę ochroniarską.Mejl zachowam i gdyby cuś wydrukuję na Salonie.

Bo myślenie i prewencja w przeciwieństwie do antysemitywizmu chyba nie jest zabronione?