Czy Palikot oszalał?

Przed chwilą pokazano konferencję prasową posła Palikota.

 Dziennikarze już wiedzą to co i my -  zgoda od władz miasta zostala wyłudzona.

Teraz już wiemy pod jakim pretekstem. Piknik na rzecz Świadomego Macierzyństwa;)))

Oczywiście, zaraz jakiś wielbiciel PO powie,że nie rozumiem pojęcia

Ja oczywiście rozumiem, że świadome macierzyństwo to nie to samo co antykoncepcja.Jednak większości ludzi kojarzy się właśnie z tym - aby mieć tyle dzieci i wtedy, kiedy ma się na to ochotę.

Nie mogę wykluczyć, że Marszałek chciał mieć jeszcze więcej dzieci.

Jednak perorowanie Palikota na temat Świadomego Macierzyństwa ( dlaczego nie użył słowa Ojcostwo?) Marszałka wywołało u mnie napad tzw głupawki.

Przed konferencją prasową wystąpił Marszałek, który odbił piłeczkę w stronę PISu.

Przypomniał incydent londyński.

Panie Marszałku!

Naprawdę nie widzi Pan różnicy między postępkiem zwykłego człowieka a ewidentnym łamaniem prawa przez członka Pana partii, osobistego przyjaciela, wiceprzewodniczącego klubu, przewodniczącego Regionu?

Jak to się ma do Pana hasła wyborczego "Zgoda buduje"?

Jesteśmy przyzwyczajeni do oszustw polityków, ale jak dotąd przynajmniej w kampanii ściemniali.

Czy Pan jest aż tak pewny wygranej? Czy odwrotnie - chce Pan przegrać?

Bardzo jestem ciekawa co na to powiedzą władze miasta - już teraz wiedzą chyba o co chodzi.

I co na to PKW?

Bo ja pamiętam jeszcze czasy komuny.I przysyłanie na wykłady Latającego Uniwersytetu "studentów".

Czy pan Palikot czerpie z tych wzorców?