Wczoraj i dzisiaj mnóstwo wspomnień o 13 grudniu.Nie ma sensu,abym dokładała swoją cegiełkę.
Postanowiłam odpowiedzieć na apel Nicponia i nakreślić swoją wizję Polski.A właściwie tylko jakiejś jej cząstki,bo nie czuję się na siłach znać się na wszystkim.
Długo się zastanawiałam czy w ogóle zabrać głos,ale...Dzisiaj przeczytałam komentarze pod postem Leskiego chwalące matki-Polki.
A ja z racji wieku takową jestem więc może niech panowie zajmą się dyskusją typu:Polska mocarstwowa od morza do morza,czy może Polska-euroregion ( a właściwie kilka euroregionów,brrr) a ja zajmę się duperelami,jak to kobieta...
No i sprawami,które mam nadzieje leżą na sercu wszystkim - zarówno zwolennikom PO jak i PIS a nawet SLD.
Pierwsze co bym rozwaliła to wszystkie agencje rządowe,gospodarstwa pomocnicze,pałacyki ministerialne i prezydenckie,ośrodki wczasowe.
Wiem,że brzmi to strasznie populistycznie,ale...
Jeśli chodzi o agencje rządowe to ich zadania ( np Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa) spokojnie mogą zostać przeniesione do poszczególnych ministerstw.Doskonale wiadomo,że wysokimi stanowiskami w agencjach są nagradzani krewni i znajomi królika partii rządzącej albo koalicjantów,a w powiatach naprawdę nie musi przez cały rok p...ć w stołek urzędnik sprzedający raz na kwartał kilka hektarów.
Jakieś obiekty reprezentacyjne oczywiście być muszą,ale należy je ograniczyć do niezbędnego minimum.
Znowu - nie musi być w gotowości cała załoga przez cały rok aby przez dwa dni przenocował tam premier albo prezydent z gośćmi (swoją droga sama chętnie bym pomieszkała w takiej Krynicy chociażby jako dozorczyni :))).
Juratę bym zostawiła,bo jak widać bez względu na poglądy ruch w niej nieustający.
Określiłabym konkretnie ( ustalenia ponadpartyjne) które stanowiska są łupem wygranych w wyborach,a które są nienaruszalne.
Urzędnicy na tych ostatnich stanowiskach powinni mieć gwarancję zatrudnienia o ile wykonują solidnie swoje obowiązki i oczywiście powinni pochodzić z konkursu.Najlepiej organizowanego przez jakąś firmę zewnętrzną.
Zdrowie
Należy dokończyć pracę prof Religi tzn ustalić koszyk świadczeń ( tylko nie nazywajmy koszykiem tego,co kiedyś zaprezentowała pani Kopacz - to nie był koszyk tylko litania pobożnych życzeń).
Każdy pacjent powinien wiedzieć,co jest gwarantowane przez państwo a za co będzie musiał dopłacić.Niekoniecznie bezpośrednio,może ubezpieczyć siebie dodatkowo lub cała rodzinę.
Państwo z kolei powinno dbać o każdą złotówkę wydawaną na leki.Nie wiem jak to się dzieje,że leki w Polsce są droższe niż w krajach zachodnich.Tu zasady wolnego rynku nie mogą obowiązywać - należy twardo negocjować z firmami farmaceutycznymi a w razie stwierdzenia,ze robią Polaków w bambuko skutecznie im utrudniać działalność na terenie naszego kraju.
Edukacja
Łatwo jest wprowadzić zmiany,bo pewne podstawy zostały już położone.
Wszystkie etapy wykształcenia do matury włącznie są już objęte egzaminami zewnętrznymi.
Zlikwidowałabym wszystkie kuratoria,nadzory pedagogiczne itd itp
Pieniądze zaoszczędzone w ten sposób dałabym szkołom na dodatkowe zajęcia,zatrudnienie pedagogów,psychologów,logopedów.
No i wzmocniłabym CKE ( komisję egzaminacyjną) .
Każda szkoła powinna mieć obowiązek drukowania stosownych książeczek w których byłyby zestawienia z ostatnim np 5 lat jak szkoła wypadła w egzaminach na tle miasta,powiatu,województwa,Polski.W szkołach wyższych niż podstawowe powinna dodatkowo pojawić się informacja typu wejście/wyjście.
Bo czasami przychodzą dzieci bardzo słabe,ale po 3 latach gimnazjum np osiągają lepsze wyniki.
Rodzice zdecydują gdzie wyślą dziecko - do szkoły dla geniuszy czy do szkoły przechowalni potomstwa,czy może do przeciętnej.
Oczywiście w małych miejscowościach będą mieli niewielki wybór,ale czy dzisiaj mają ?
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci to są odpowiednie instytucje - straż pożarna,san-epid i wystarczą w zupełności.
Szkolnictwo wyższe ?
Jeżeli kandydat na studenta nie ma pojęcia,czy uczelnia da mu tylko papierek do powieszenia w sraczu czy solidne wykształcenie to się na studenta nie nadaje.
CDN - bo i tak już za dużo do czytania :)))
Ufka we własnej osobie :)
Skąd czytacie
A tyle czyta teraz :)
/
" />
Złota myśl RRK
PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka