Popieram dwudniowe wybory.
Dlaczego?
Oto lista argumentów:
1. Nie wszyscy moga głosować w niedzielę, bo część osób pracuje w ten dzień i to czasem dość długo np. ochroniarze, policjanci, opiekunki dla dzieci, przedsiebiorcy w wyjazdach. Dlatego w sobotę tliwić głosowanie.
2. W Polsce jednodniowe wybory często nie wystarczają na 50-procentową frekwencją, co stawia nas w sytuacji kompromitującej naszą demokracje w porównaniu z innymi członkami Unii Europejskiej.
3. Dotychczasowe doświadczenia z dwudniową frekwencją są pozytywne, czego przykładem jest referendum unijne, gdzie frekwencja wyniosła ponad 58%.
4. Dwa dni wyborów to wiecej czasu w mediach poświeaniom nad niską obywatelską partycypacją Polaków. Jeśli się będzie o tym mówić nie przez jeden, ale przez dwa dni, to wiecej osób będzie czuło psychiczny nacisk, aby pójść na wybory i w konsekwencji pójdzie.
5. Dwa dni moga zaskutkować 60-procentową frekwencja, co będzie rekordem ustanowionym w XXI wieku, jesli chodzi o frekwencję w Polsce.
6. Będzie potrzebnych więcej ludzi w komisjach albo więcej czasu pracy członka komisji. W konsekwencji więcej będzie mozna zarobić.
7. Ergo, bedzie mniej powodów do narzekań i przynajmniej zostawimy w sobie ten optymistye umiemy własne niedołęstow obywatelskie i brak skuteczności przełamywać
Tu można dołaczyć do grupy: Popieram dwudniowe wybory
http://www.facebook.com/home.php?sk=group_115049931904138