( felieton)
Rola wojska jest w stadium oczekiwania, bo nie wiadomo, czy będzie ono strzelać do chmur, aby odgonić zapowiadany deszcz, który może się pojawić w tym oczekiwanym, ciepłym dniu 8.06.2012., dniu otwarcia igrzysk Euro 12.
Rola słonicy z ZOO jest taka, że ona, w ramach wróżby wybrała sobie, za pomocą trąby melon Polaków, podany jej do wyboru, bo otrzymała tych smakowitych owoców - trzy do wyboru. - A to było przecież miarodajne wróżenie, w które wierzą znawcy gry w piłkę nożną, bo przecież słonie przynoszą szczęcie.
Natomiast moja i losu rola jest taka, że już wiemy, ile tego dnia będzie radości i śmiechu kibiców wraz z ich elitą składającą się z prezydenta Ukrainy i Węgier wraz z Naczelnym Piłkarzem Polski - premierem Donaldem Tuskiem.
Bo wszystko już wyśniłam i jestem pewna niezawodności strzelania goli przez Polaków.
Wiemy, że już w piątek o g 16:20, również w programie TV 1 będziemy mogli zobaczyć mecz Polska - Grecja, a sędzią w tym meczu będzie Hiszpan - Velasco Carballo.
Igrzyska w Warszawie otworzy Chór Uniwersytecki, który powita swoim śpiewem około 800000 kibiców którzy przyjadą do Warszawy, a w tej liczbie - najwięcej będzie kibiców - z Rosji.
W związku z tym dla aut przygotowano specjalne parkingi a dla kibiców przenośne toalety, które nie wiem, czy będą perfumowane konwaliowym, czy jaśminowym aromatem.
Igrzyska Euro 12 , a szczególnie faza przygotowawcza do nich pokazały nam wielkość odwrotnych mocy dopingu, tym razem dopingu meczy na kibiców, którzy z zaciekłością, wytrwale i często - na kredyt odremontowali wiele obiektów na powitanie piłkarskich gości: Odremontowano dworce, autostrady i drogi, ale... w Gdańsku kibice przyjadą , niestety starą , zdezelowaną drogą, bo Gdańszczanie nie zdążyli dokończyć nowej, mimo, że tam przyjedzie nawet odwiedzić swoich piłkarzy - Angela Merkel.
Natomiast w sercu Wrocławia pojawiły się , jak grzyby po deszczu "mobilne toalety" - też niewiadomego jeszcze zapachu, ale miejmy nadzieję, że higieniczne utrzymanie ich w czystości załatwi ich problem zapachowy.
Przyjedzie tam wielu kibiców z Czech.
W Poznaniu, gdzie będą brały udział w meczach Irlandia, Chorwacja i Włochy, pojawił się nowiutki dworzec oraz rozbudowano toalety i lotnisko. Wstęp do tych pierwszych kosztuje, niestety dwa złote i istnieje obawa brzydko pachnącego podmoczenia tamtejszych kamienic i pomników, bo wielu spryciarzy może zechcieć za darmochę ulżyć swojemu pęcherzowi, pełnemu od nadmiaru wypitego piwa, którego nadmierne spożywanie to przecież cecha kibiców piłki nożnej. Zwą się oni kibolami i celnie rzucają butelkami po piwie.
Oby nie przyczynili się do likwidacji wszystkich osiągnięć remontowych i budowlanych wypracowanych na ich cześć...
W Warszawie , już w piątek , przekonamy się, jak obejdą się kibole z wypolerowanymi na ich przyjęcie obiektami.Miejmy nadzieję, że - kulturalnie.
Obejrzyjcie koniecznie ten mecz , chociażby w telewizyjnej jedynce o godz. 16 : 20 w piątek, bo ten mecz Polacy wygrają. Tak wyśniłam.
