WIADOMOŚCI BIEŻĄCE WIADOMOŚCI BIEŻĄCE
108
BLOG

Chronimy wiernych i kościoły

WIADOMOŚCI BIEŻĄCE WIADOMOŚCI BIEŻĄCE Polityka Obserwuj notkę 1

image

Eksperci Ordo Iuris już od pięciu lat monitorują rosnącą skalę nienawiści wobec chrześcijan w Polsce. W raporcie za rok 2019 przedstawiliśmy 40 przypadków przestępstw motywowanych nienawiścią na tle religijnym. Pamiętamy atak nożownika na księdza we Wrocławiu, skazanych już napastników z katedry w Szczecinie, oburzające zachowania Adama D. „Nergala” depczącego wizerunek Najświętszej Maryi Panny, a także parodie Mszy Świętej czy procesji Bożego Ciała podczas parad LGBT.

Wielu z nas sądziło, że rok 2019 zostanie zapamiętany jako okres bezprecedensowego nasilenia aktów agresji i profanacji ze strony skrajnie lewicowych aktywistów. Trudno było przewidywać, że w ciągu zaledwie tygodnia po ogłoszeniu wyroku TK liczba takich czynów zgłoszonych do naszych prawników przekroczy całoroczny poziom z 2019 roku, a szokujący charakter dokonywanych przestępstw przyćmi charakter tych, którymi zajmowaliśmy się w zeszłym roku.

Do Instytutu Ordo Iuris w ciągu zaledwie dwóch dni wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących antykościelnych ataków. Liczba przypadków wandalizmu, profanacji i obrazy uczuć religijnych jest w ostatnich dniach porażająca. Nikogo nie pozostawimy jednak bez pomocy prawnej. W każdej sprawie pomagamy w składaniu profesjonalnych zawiadomień, a w najbardziej oburzających sytuacjach osobiście włączamy się w postępowania jako pełnomocnicy.

Nasi prawnicy złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w Legnicy, gdzie zniszczono elewację kościoła św. Jadwigi Śląskiej i w Toruniu, gdzie na murach parafii św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza pojawił się napis o treści „Mordercy kobiet”, a na płocie zawieszono kartkę z napisem „Je*** PiS i Kościół katolicki”. Nasze Centrum Interwencji Procesowej pracuje nad podobnymi zawiadomieniami dotyczącymi umieszczenia wulgarnych napisów na kościołach w Krakowie i Warszawie oraz zakłócania Mszy Świętej w Markach i w Gryficach. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożymy również w sprawie zakłócania liturgii przez posłankę Lewicy Joannę Scheuring-Wielgus, która wraz z mężem weszła z proaborcyjnymi transparentami do kościoła św. Jakuba w Toruniu.

W protesty włączył się także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który na znak solidarności z protestującymi zdecydował się na oflagowanie symbolami lewicowego protestu wszystkich warszawskich autobusów i tramwajów. Sprzeciwiła się temu część kierowców i motorniczych, zwracając się do nas o obronę praw pracowniczych.

Jako Instytut Ordo Iuris odpowiemy na każde zgłoszenie nadesłane do nas w związku z serią ataków na kościoły. Widać już jednak, że przypadki zakłócania Mszy Świętych, profanacji miejsc świętych i innych form agresji wobec chrześcijan będą się nadal powtarzać. Wprost nawoływała do tego Marta Lempart, która pytana w radiowej rozmowie o to, czy trzeba z lewicowym protestem wchodzić do kościoła lub niszczyć fasady budynków kościelnych, odpowiedziała wprost: „Oczywiście, że trzeba. Oczywiście, że trzeba robić to, co się czuje, to, co się myśli i to, co jest skuteczne. I to, na co zasłużyli”.

Dla skutecznej walki z aktami nienawiści kluczowe jest nie tylko zawiadomienie organów ścigania, ale prawidłowa reakcja na miejscu zdarzenia i jego udokumentowanie. Dlatego nasi eksperci przygotowali kompletny poradnik, w którym wyjaśnili, jak należy postępować, gdy jest się świadkiem lub ofiarą takiego zdarzenia. Dzięki niemu każdy może skutecznie powstrzymać ewentualny atak i przyczynić się do tego, by jego sprawca poniósł konsekwencje złamania prawa.

Podobnie jak i Pan wiemy, że powszechna agresja i przekraczanie wszelkich granic cywilizowanego protestu ma ukryć brak argumentów po stronie zwolenników przywrócenia nieludzkich praktyk eugenicznych, których ofiarami padały głównie nienarodzone dzieci z zespołem Downa lub innymi niepełnosprawnościami i chorobami. Przeciwko terrorowi agresji i wandalizmu musi zadziałać prawo, a następnie siła spokojnej, merytorycznej argumentacji, pokazująca rzeczywiste skutki wyroku TK i odwołująca się do obowiązków, jakie ciążą na nas i całej wspólnocie wobec najsłabszych i niepełnosprawnych.

Jestem pewien, że z Pana/i pomocą jesteśmy w stanie zatrzymać falę agresji. Wspólnie jesteśmy wielką siłą, czego świadomość mają także nasi przeciwnicy. To z tego powodu Instytut Ordo Iuris pada ofiarą nienawiści protestujących, którzy dwukrotnie w ostatnich tygodniach gromadzili się pod naszą siedzibą. Nie tylko wznosili wulgarne okrzyki, ale też formułowali konkretne groźby. Do spalenia historycznego budynku PAST-y, w którym znajduje się biuro Instytutu, nawoływał nawet asesor komorniczy z Katowic. Na każdy taki przypadek trzeba reagować – po nagłośnieniu sprawy mężczyzna został błyskawicznie zawieszony w czynnościach, a Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w celu skreślenia go z listy asesorów.

W całej Polsce jest też na szczęście wielu prawników, którzy zamiast wspierać nienawistne ataki, są gotowi odważnie stawać w obronie ich ofiar. Często brakuje jednak organizacji i koordynacji ich działań. Dlatego z naszym udziałem powstaje właśnie szeroka ogólnopolska koalicja adwokatów, którzy będą udzielać wsparcia prawnego obrońcom kościołów oraz wszystkim pokrzywdzonym w wyniku chrystianofobicznej agresji. Pomoże nam ona w objęciu bezpośrednią i systematyczną pomocą prawną rosnącej grupy osób, które jej potrzebują.

image


Pierwsze zgłoszenia przekazane organom ścigania

Skala aktów wandalizmu, profanacji i antykościelnej agresji jest w ostatnich dniach olbrzymia. Z tak dużą i zorganizowaną akcją ataków ze strony przeciwników Kościoła nie mieliśmy jeszcze do czynienia od kiedy powstał Instytut Ordo Iuris. Pomoc w ściganiu i zwalczaniu przestępstw, które są nam zgłaszane, jest testem dla naszych możliwości finansowych i kadrowych. Zgłaszają się do nas ludzie z całego kraju, a opisywane przypadki miały miejsce niemal w tym samym czasie. Dlatego nie jesteśmy w stanie podjąć się bezpośredniego reprezentowania przed sądem wszystkich ofiar. Nikogo jednak nie chcemy pozostawić bez pomocy prawnej i wierzymy, że dzięki pomocy naszych Przyjaciół i Darczyńców odpowiemy na każde zgłoszenie. Prawnicy z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris już teraz pomagają w składaniu do lokalnych organów ścigania zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa. Dzięki współpracy z licznymi prawnikami z całego kraju dzielimy się zadaniami i czuwamy nad prawidłowością działań policji i prokuratury.

Przygotowane przez nas pismo trafiło między innymi do Komisariatu Policji w Legnicy, gdzie doszło do zniszczenia elewacji budynku kościoła św. Jadwigi Śląskiej. Niezidentyfikowany dotąd sprawca pomazał ścianę farbami, naruszając art. 288 §1 kodeksu karnego, który za zniszczenie cudzego mienia przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Odpowiednie zgłoszenie przesłaliśmy także do Torunia. Na murach tamtejszej parafii św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza pojawił się napis "Mordercy kobiet". Na płocie powieszono natomiast wieszak z przyklejoną kartką, na której napisano „Je*** PiS i Kościół Katolicki”. W przekazanym toruńskiej policji zawiadomieniu przywołaliśmy brzmienie art. 196 kodeksu karnego dotyczącego znieważenia miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych i art. 256 kodeksu karnego, w którym mowa jest o nawoływaniu do nienawiści na tle religijnym. Poza tym powołaliśmy się także na art. 257 kk i 288 §1 kk, ze względu na znieważenie katolików i uszkodzenie mienia.

W Toruniu doszło także do głośnego przypadku zakłócenia Mszy świętej przez posłankę Lewicy Joannę Scheuring-Wielgus, która w trakcie liturgii stanęła wraz z mężem przed ołtarzem kościoła św. Jakuba z proaborcyjnymi transparentami. Również w tej sprawie nasi prawnicy pracują nad zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 196 i 195 kodeksu karnego. Podobnych spraw jest już kilkadziesiąt.


Kolejne sprawy zakłócania Mszy świętej w toku 

Do zakłócenia Mszy świętej doszło także chociażby w Markach koło Warszawy. W trakcie liturgii odprawianej w parafii Świętego Andrzeja Boboli do kościoła weszła młoda kobieta z obraźliwym transparentem. W tym przypadku problemem nie będzie identyfikacja sprawcy. Na miejsce została wezwana policja, która wylegitymowała wszystkich uczestników zdarzenia. Kobieta pochwaliła się także swoją akcją na profilu społecznościowym. Zgłaszający sprawę parafianin kościoła św. Andrzeja Boboli również otrzyma od naszych prawników gotowy tekst zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.

Podobny dokument zostanie przekazany do jednostki policji w Gryficach w województwie zachodniopomorskim. Do kościoła Wniebowzięcia NMP weszła bowiem grupa protestujących zwolenników aborcji, która zablokowała główne wejście do świątyni. Według relacji świadków zaskakującą biernością wykazała się w tym przypadku policja. Funkcjonariusze byli obecni na parkingu kościoła, ale biernie obserwowali zajście. W zawiadomieniu zwracamy uwagę nie tylko na przestępstwo zakłócenia Mszy, ale też na niedopełnienie obowiązków przez samych policjantów.


Lewicowi wandale dewastują kolejne kościoły 

W Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris trwają prace nad przygotowaniem zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w kilku kolejnych przypadkach wandalizmu, do których doszło w ramach protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego.

Jedna z takich profanacji miała miejsce w Krakowie. Na murach kościoła św. Karola Boromeusza pojawiły się w nocy wulgarne napisy i anarchistyczne symbole. O sprawie poinformował nas parafianin miejscowego kościoła, który korzysta z możliwości przygotowania przez naszych prawników profesjonalnego zawiadomienia o popełnionym przestępstwie

Podobne działania podejmiemy w sprawie zgłoszonych do nas warszawskich aktów wandalizmu. Na elewacji kościoła św. Andrzeja Boboli i kościoła Opatrzności Bożej pojawiły się bowiem hasła pochwalające aborcję, błyskawica, będąca głównym symbolem proaborcyjnych protestów, i numer telefonu, pod którym organizatorzy akcji „Aborcja bez granic” wbrew prawu pomagają w zabiciu nienarodzonego dziecka. Przypomnę tylko, że cała akcja jest oczywistym łamaniem polskiego prawa, które zakazuje udzielania pomocy w dokonaniu aborcji z naruszeniem przepisów ustawy. O naszych działaniach, mających powstrzymać jawne przestępstwo jakim jest akcja „Aborcja bez granic” pisałem już w mailu wysłanym tuż przed przełomowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.


Jak bronić świątyń – poradnik Ordo Iuris

Nasz zespół robi wszystko co może, aby zatrzymać kolejne ataki na kościoły. Wiemy, że tylko stanowcze egzekwowanie prawa może sprawić, że osoby, które będą chciały dokonać kolejnej profanacji, wandalizmu czy ataku na wiernych wycofają się ze swoich planów. Tylko świadomość nieuchronności kary może zatrzymać potencjalnych przestępców.

Jestem jednak świadomy tego, że kościoły nadal będą atakowane. Ludzie dokonujący tych przestępstw mają bowiem milczącą zgodę polityków lewicy i części mediów, które boją się jednoznacznie potępić łamanie prawa, usprawiedliwiając je rzekomą walką o „słuszną sprawę”. Dlatego musimy być przygotowani na kolejne ataki.

Wychodząc naprzeciw zaistniałej potrzebie, eksperci Instytutu Ordo Iuris przygotowali obszerny poradnik prawny, który dotyczy tego, co powinniśmy robić, będąc świadkami ataków na symbole religijne i miejsca sprawowania kultu.

Przede wszystkim przypominamy o tym, że będąc świadkiem czynu zabronionego należy zawsze powiadomić stosowne służby – straż miejską lub policję. Można to uczynić zarówno telefonicznie, pisemnie jak i ustnie u najbliższego funkcjonariusza. Zawsze warto jednak potwierdzić złożenie zgłoszenia za pomocą wiadomości e-mail do odpowiedniej jednostki policji. W tekście takiego zgłoszenia powinniśmy szczegółowo opisać całe zdarzenie, załączając wszelkie możliwe materiały dowodowe, takie jak zdjęcia lub nagrania i ewentualne dane sprawcy. Pamiętać należy również o uzyskaniu w odpowiedzi sygnatury, pod jaką została zarejestrowana sprawa.

W razie próby ucieczki sprawcy nic nie stoi na przeszkodzie, by po udokumentowaniu przestępstwa wierni dokonali obywatelskiego zatrzymania do czasu przybycia policji. W celu ujęcia sprawcy nieunikniona jest często potrzeba zastosowania siły fizycznej i tym samym naruszenia nietykalności cielesnej osoby. Bez podjęcia takich działań najczęściej niemożliwe byłoby ujęcie przestępcy, dlatego zezwala na nie art. 243 kodeksu postępowania karnego.

W poradniku omówiliśmy również przepisy kodeksu karnego, które znajdują zastosowanie do najczęstszych przestępstw ostatnich dni i mogą stać się podstawą do zatrzymania sprawców. Warto wspomnieć, że polski kodeks karny przewiduje karę nie tylko dla samych sprawców zamachu na osobę czy mienie, ale także dla wszystkich osób, które biorą „czynny udział w zbiegowisku wiedząc, że jego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie”. Tym samym do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty nie tylko bezpośredni sprawca ataku na kościół czy pomnik, ale także osoby, które mu w tym działaniu towarzyszą.

Dzięki naszemu poradnikowi wiele osób będzie mogło samodzielnie zareagować na profanacje, agresję i fizyczne ataki, a nawet sporządzić pisma i zawiadomienia. Tym samym odciążymy naszych prawników, którzy będą mogli zająć się najpoważniejszymi przypadkami.


Prowokacje i manipulacja 

W związku z trwającymi protestami po wyroku Trybunału Konstytucyjnego przestępstw dopuszczają się także osoby publiczne, które w ramach wsparcia dla protestujących obrażają uczucia religijne chrześcijan.

Do Centrum Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris trafiło zgłoszenie od dwóch kobiet, które poczuły się obrażone kontrowersyjną grafiką zamieszczoną na profilu społecznościowym aktorki Soni Bohosiewicz. Grafika przedstawiała nagą kobietę nabitą na krzyż. Do Prokuratury Rejonowej w Tychach trafiło przygotowane przez naszych prawników zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa obrazy uczuć religijnych. Kobieta była zresztą świadoma popełnianego czynu. Grafika była poprzedzona komentarzem: „Uwaga kolejny rysunek obraża uczucia religijne nie moje a mam za nie umierać”.

Już ostatnio, pisząc do Pana/i, zwracałem uwagę na podobne manipulacje, które bez związku z rzeczywistą treścią wyroku Trybunału Konstytucyjnego fałszywie sugerują, że ograniczono ochronę życia lub zdrowia kobiet. Z tego powodu tak wielkie znaczenie ma szereg podejmowanych przez Ordo Iuris działań informacyjnych. Nasze wypowiedzi pojawiły się w najważniejszych mediach krajowych i zagranicznych. Szczególną rolę odgrywała medialna aktywność Karoliny Pawłowskiej, Marty Kowalczyk, dr Filipa Furmana i dr Tymoteusza Zycha. Obszerny wywiad ze mną w Dzienniku Gazecie Prawnej zatytułowany był wprost „Priorytet ochrony życia i zdrowia matki nie został uchylony”. Również publikowane na stronie Instytutu proste pytania i odpowiedzi pozwoliły wielu osobom zmierzyć się z falą manipulacji i zwykłych kłamstw, których celem jest uderzenie w ochronę życia najsłabszych – chorych nienarodzonych dzieci.

Gdy ucichną protesty, a prawo odpowie na falę przestępstw, te argumenty będą musiały wybrzmieć i dotrzeć do wszystkich Polaków.


Warszawski ratusz zaangażowany w protest

Wsparcia protestującym udzielił także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który w związku z trwającymi protestami zdecydował o oflagowaniu wszystkich warszawskich autobusów i tramwajów. Gdy tylko usłyszałem o włączeniu warszawskiej komunikacji miejskiej w te kontrowersyjne protesty, zapowiedziałem publicznie, że udzielimy pomocy prawnej wszystkim kierowcom autobusów i motorniczym, którzy odmówiliby ideologicznego i upolitycznionego oflagowania prowadzonych pojazdów. Po mojej zapowiedzi do Instytutu zgłosili się pracownicy stołecznej komunikacji, którzy wyrazili swój sprzeciw wobec tej inicjatywy na wewnętrznym forum pracowniczym. Jeśli spotkają ich za to jakiekolwiek konsekwencje dyscyplinarne, nasi prawnicy będą stawać w ich obronie.

Rafał Trzaskowski nie ograniczył się jednak do oflagowania pojazdów. W warszawskich tramwajach w miejscu, gdzie na co dzień wyświetlane są chociażby istotne informacje dotyczące trasy pojazdu, prezentowane były polityczne treści wspierające protestujących. W związku z tym zamierzamy skierować do Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy wniosek w trybie dostępu do informacji publicznej z pytaniem o to, jaka jest podstawa prawna zaangażowania komunikacji miejskiej w polityczny protest.


Nawoływali do ataków na Ordo Iuris i spalenia naszej siedziby

Od samego początku trwania protestów obiektem ataków są nie tylko kościoły, pomniki i obiekty publiczne, ale także siedziba naszego Instytutu, a nawet bezpośrednio nasi eksperci. Pod budynkiem PAST-y odbyło się w ostatnich dniach kilka protestów, po których na historycznym i symbolicznym dla wszystkich Polaków budynku pojawiały się wulgarne napisy pod adresem naszej fundacji. Wiele razy w ostatnich dniach spotkaliśmy się także z groźbami kierowanymi pod adresem naszych pracowników. Jeden z demonstrantów mówił w trakcie proaborcyjnej pikiety, że „pokojowe manifestacje niestety nie robią na rządzących żadnego wrażenia. Jedynie, co może zrobić wrażenie, to to, żeby wziąć pierwszy kamień i k... strzelić w okno”.

Groźby ataku, w tym życzenie spalenia osób związanych z Ordo Iuris, pojawiały się także w internecie. Jak się jednak okazało, nie pochodziły one tylko od anonimowych internautów. Pod jednym z postów demonstrantów na temat protestu pod naszą siedzibą pojawił się komentarz nawołujący do spalenia budynku. Jego autorem był asesor komorniczy. W reakcji na skandaliczne zachowanie prawnika przygotowaliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przewinienia dyscyplinarnego do Ministerstwa Sprawiedliwości i Przewodniczącego Rady Komorniczej w Katowicach. Mężczyzna już został zawieszony w czynnościach z inicjatywy wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety, który sprawuje bezpośredni nadzór nad pracą komorników.


Budujemy koalicję obrońców kościołów i wiernych

Nie mam wątpliwości, że masowe ataki i groźby kierowane pod adresem Instytutu Ordo Iuris to dowód naszej skuteczności. Nasi przeciwnicy wiedzą, że tylko stanowcze działania naszych prawników mogą zatrzymać bezkarność agresorów. Dlatego w najbliższych dniach musimy jeszcze bardziej intensywnie pracować, aby pomóc wszystkich pokrzywdzonym w wyniku aktów nienawiści na tle religijnym.

Ostatni tydzień to bezprecedensowe przebudzenie Polaków pragnących bronić życia, normalności, swoich rodzin, a także drogich sobie świątyń i miejsc pamięci. Jednak przebudzenie aktywności dotarło również w szeregi zawodowych prawników, adwokatów i radców prawnych. W tych dniach zgłosiło się do nas kilkudziesięciu adwokatów gotowych wesprzeć działania Ordo Iuris. Grupa cały czas jednak rośnie i mam nadzieję, że już wkrótce każda ofiara chrystianofobii znajdzie w swojej najbliższej okolicy prawnika, który będzie gotowy zaoferować wszelką możliwą pomoc prawną.


Wspólnie zatrzymamy falę nienawiści

W całym kraju dochodzi nadal do kolejnych ataków wymagających konkretnej interwencji prawnej. W parafii Niepokonalnego Poczęcia NMP w Chrząstawie Wielkiej zniszczono w ubiegłym tygodniu figurki dzieci fatimskich stojące przy kościele. Mieszkańcy wsi mówią wprost, że „takiego wandalizmu nie było od II wojny światowej". Na ścianie zabytkowej kaplicy Niepokalanego Poczęcia NMP w Nowym Sączu pojawił się z kolei napis „Je*** PIS K***ę”. I w tych sprawach musimy podjąć interwencje.

Wiemy, że skandaliczne ataki na kościół niestety będą się powtarzać. Mam nadzieję, że dzięki tworzonej właśnie ogólnopolskiej koalicji adwokatów będziemy w stanie udzielić jak najszerszego wsparcia wszystkim pokrzywdzonym.

Jednak sporządzenie zawiadomień doręczanych policji i prokuratorze to jedynie początek. W najbliższych miesiącach czeka nas wiele godzin pracy niezbędnej do tego, by wszczęte postępowania doprowadziły do identyfikacji i ukarania sprawców skandalicznych aktów agresji i nienawiści, w tym profanacji. Każdy taki proces to średni koszt co najmniej 2 000 złotych, a i to jedynie dzięki ofiarności wielu prawników gotowych pracować bez honorarium lub za symboliczny zwrot poniesionych kosztów. Cała kampania pochłonie nie mniej niż 30 000 zł. Mimo ograniczeń związanych ze skalą zgłaszanych przestępstw chcemy pomóc wszystkim poszkodowanym.

Przed nami zatem wielkie wyzwanie. Wierzę jednak, że z Pana/i pomocą będziemy w stanie mu podołać i wspólnie zapewnić pomoc poszkodowanym, doprowadzić do ukarania sprawców i zatrzymać falę nienawiści wobec chrześcijan, która zalała nasz kraj w ostatnich dniach.

Dlatego  proszę o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, która pozwoli nam na zorganizowanie jak najszerszej pomocy prawnej dla ofiar antykościelnych ataków. To od Państwa zaangażowania w tę sprawę zależy, jak rozległą pomoc będziemy w stanie zaoferować.

https://formularz.ordoiuris.pl/pl/wspomagam.html


adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Musimy być ciągle gotowi na to, że akty chrystianofobicznej agresji zdarzą się w naszym otoczeniu. Dlatego jeszcze raz polecam Panu lekturę przygotowanego przez naszych ekspertów poradnika. W kolejnym mailu opiszę natomiast pozostałe działania, jakie podejmuje nasz zespół w związku z ostatnim wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego i potrzebą konkretnego wsparcia osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów.

niezależny portal prasowy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka