Oszustwo na żagiel.
Poniżej artykuł ze strony internetowej ZMIANY na ZIEMI.pl
Sukces misji kosmicznej LightSail 2. Żagiel słoneczny działa!
autor: admin 2019-08-04
Sonda kosmiczna LightSail 2, która znajduje się na orbicie okołoziemskiej od mniej więcej miesiąca, rozpoczęła swój najważniejszy test. Uruchomiono żagiel słoneczny i potwierdzono, że jest w stanie napędzać statek kosmiczny.
Mający w sumie 32 metry kwadratowe żagiel kosmiczny został wykonany z materiału, który ma zaledwie 4,5 mikrometra. Udało się go w końcu rozwinąć 25 lipca bieżącego roku. Naukowcy obliczyli, ze taka powierzchnia żagla będzie wystarczająca dla nadania pojazdowi prędkości tylko dzięki łapaniu rozpędzonych cząstek elementarnych, które odbijając się od jego powierzchni nadają mu prędkości.
Taka forma napędu nie ma żadnego sensu na Ziemi ze względu na opory powietrza, ale w przestrzeni kosmicznej sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Pierwsze dane wskazują na to, że napęd działa nawet lepiej niż się spodziewano. Spodziewano się, że sonda będzie w stanie podnosić swoją orbitę o 500 metrów dziennie, a osiągalne okazało się nawet 900 metrów. Cały czas kontrola misji usiłuje dokonać optymalizacji żagla, aby poprawić jego wydajność, ale już teraz po tygodniu orbita sondy LightSail 2 podniosło się o 2 km.
Naukowcy kontynuują eksperyment usiłując dowiedzieć się jak najwięcej o prawidłach kosmicznej żeglugi. Gdy ten rodzaj napędu zostanie lepiej poznany, być może uda się zrealizować śmiały plan rosyjskiego miliardera, Juriego Milnera, który zamierza sfinansować wysłanie w kierunku najbliższej gwiazdy Alfa Centauri, całej floty miniaturowych sond kosmicznych napędzanych za pomocą żagli kosmicznych.
Opublikował: admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro
Dlaczego naukowcy to oszuści w sprawie żagli słonecznych?
W artykule czytamy:
„Uruchomiono żagiel słoneczny i potwierdzono, że jest w stanie napędzać statek kosmiczny.
Mający w sumie 32 metry kwadratowe żagiel kosmiczny został wykonany z materiału, który ma zaledwie 4,5 mikrometra. Udało się go w końcu rozwinąć 25 lipca bieżącego roku. Naukowcy obliczyli, ze taka powierzchnia żagla będzie wystarczająca dla nadania pojazdowi prędkości tylko dzięki łapaniu rozpędzonych cząstek elementarnych, które odbijając się od jego powierzchni nadają mu prędkości”
Jak zwykle w takich informacjach naukowych brak podstawowych danych. Skąd się biorą te rozpędzone cząstki elementarne. Sugerując się nazwą „żagiel słoneczny” możemy dopuścić, że rozpędzone cząstki elementarne pochodzą ze Słońca.
I dalej czytamy:
„może uda się zrealizować śmiały plan rosyjskiego miliardera, Juriego Milnera, który zamierza sfinansować wysłanie w kierunku najbliższej gwiazdy Alfa Centauri, całej floty miniaturowych sond kosmicznych napędzanych za pomocą żagli kosmicznych”
Ciekawe czy gwiazda Alfa Centauri też wysyła rozpędzone cząstki elementarne? Na pewno tak bo robią to wszystkie gwiazdy.
W takim wypadku cała flota żaglowców kosmicznych zatrzyma się gdzieś mniej więcej w połowie drogi między Słońcem a Alfa Centauri to znaczy w miejscu w którym zrównoważy się energia rozpędzonych cząstek elementarnych wysyłanych ze Słońca i wysyłanych w kierunku Słońca z Alfa Centauri.
Moja logiczna spekulacja.
Oczywiste, że taki napęd nie może być wykorzystany do podróży kosmicznych międzygwiezdnych a do podróży w układzie słonecznym nie jest praktyczny.
Po pierwsze: Możemy pomyśleć, że miliarderzy to ani inteligentni ani sprytni ludzie to po prostu przeciętni ludzie, którzy znaleźli się w określonym miejscu w odpowiednim czasie i dzięki temu ogromnie się wzbogacili. Otaczają się ludźmi podobnymi do siebie na których tak zwani naukowcy mają ogromny wpływ.
Po drugie: Możemy założyć a nawet stwierdzić, że by zostać miliarderem człowiek taki powinien posiadać wysokie IQ i cechować się nie pospolitym sprytem. Taki miliarder pospolite oszustwo naukowców wykorzystuje do zrobienia jeszcze większego przekrętu na którym zarobi miliardy. Bo ktoś musi wyprodukować całą flotę miniaturowych sond, ktoś musi wynieść w kosmos całą tę flotę przy pomocy floty rakiet kosmicznych i ktoś musi wystawić odpowiednie rachunki. Po prostu kosmiczny przekręt za kosmiczną kasę. Skąd te miliardy oczywiście z pieniędzy publicznych . Za odpowiednie łapówki rządy wielu państw będą finansować i finansują kosmiczne bzdury.
Aktualnie prosperują na Ziemi dwa ogromne przekręty, na które ktoś już zainkasował biliony dolarów.
To
Wielki Zderzacz Hadronów (ang. Large Hadron Collider, LHC)
i
Tokamaki i stellaratory
Reakcja termojądrowa, synteza jądrowa lub fuzja jądrowa.
wiktor karwoski
