518
BLOG
Obrońcy polskiego nieba, przeproście się z wujkiem Google
BLOG
Airbus A340-300 z Okęcia, rejestracja ZS-SXF, pomalowany w kolory South African Airways, jest samolotem wojskowym South African Air Force, stacjonowanym w bazie lotniczej Waterkloof, latającym z wojskową załogą udającą personel SAA, jako transport dla VIP-ów i w lotach niejasnego przeznaczenia na Kubę, oficjalnie nie mającą połączenia lotniczego z RPA.
https://www.jetphotos.com/photo/10886894
South African Airways (SAA) zbankrutowały w 2019 roku. Obecnie powoli wychodzą z bankructwa i posiadają siedem samolotów, wszystkie w leasingu, plus jeden A340 przekazany w użytkowanie lotnictwu wojskowemu RPA, który przywiózł do Warszawy elitarną jednostkę 120 żołnierzy wojsk specjalnych RPA i 12 kontenerów broni pod przykryciem wizyty prezydenta.
https://simpleflying.com/south-african-airways-long-haul-airbus-a330-flights/
SAA nie latają i od 2019 roku nie latały poza kontynentem afrykańskim.
To dlatego Włosi odmówili tranzytu swojej przestrzeni powietrznej przez samolot-widmo niejasnej proweniencji, w barwach linii nie latającej do Europy.
Good one, obrońcy polskiego nieba...
Czy wydając zezwolenie na lądowanie samolotu SAA w Warszawie, wiedzieliście, że SAA właściwie już nie ma? A jeśli nie wiedzieliście, to dlaczego nie?
