Sobotni kongres statutowy PiS nie był medialny bo nie takie był cel naszego spotkania. Poświęciliśmy kilka godzin na dyskusję nad projektem oraz wnoszenie poprawek i zadawanie pytań do konkretnych zapisów. Jak słusznie odnotował Ryszard Czarnecki to nie są tematy medialne. Jednolitofrontowe media lewicowo-liberalne musiały wymyśleć coś innego i zajęły się własnymi swobodnymi fantazjami.
Kongres to dla wielu delegatów okazja jedynego w roku (kolejne tury były praktycznie co roku a w tym roku nawet dwa razy) do spotkania znajomych. Tylko posłowie widują się praktycznie co tydzień a osoby aktywne zawodowo i działające publicznie często nie mają czasu odwiedzać znajomych. Stąd stały tłok w kuluarach i liczne rozmowy poza salą obrad. Poza tym delegaci mogli nabyć gadżety partyjne (znaczki, albumy), biuletyn frakcji Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy oraz egzemplarze „Gazety Polskiej” i miesięcznika „Nowe Państwo” (w nowej formule po połączeniu z „Niezależną Gazetą Polską”).
Media wypisywały cuda o rzekomej demokratyzacji PiS chociaż nasze ugrupowanie cały czas jest formacją demokratyczną, chociaż nie na poziomie takim jak stowarzyszenie. Poza tym były pomyłki wynikające ze słabego przygotowania dziennikarzy np. notoryczne mylenie zarządów okręgowych z radami regionalnymi. Najważniejsze to tryb wchodzenia zmian – zgodnie z przepisem przejściowym władze statutowe obecne funkcjonują do końca kadencji czyli zarządy struktur gminnych i powiatowych jeszcze trzy lata, a zarządy okręgowe (od okręgów wyborczych do Sejmu RP) jeszcze dwa lata. W nowym statucie skrócono kadencję władz struktur najniższego szczebla z 4 do 2 lat. Zapisano oficjalnie tryb wyboru członków zarządy struktur gminnych i powiatowych czyli zgłoszenie spośród członków uprawionych do głosowania i z odpowiednim stażem członkowskim. W takiej formule odbyły się wybory rok temu, w 2004 r. zebrania członków komitetów mogły rozpatrywać wyłącznie kandydatów zgłoszonych przez Prezesa Zarządu Okręgowego. Zrezygnowano także z zapisu o rekomendowaniu funkcyjnych członków zarządów przez Prezesa Zarządu Okręgowego. Zarządy powiatowe komitetów PiS otrzymały także prawo do przyjmowania do partii – wcześniej realizował tą kompetencję Zarząd Okręgowy. Łatwiej powołać komitet PiS – wystarczy już tylko 5 członków. Stworzono instytucję sympatyka PiS.
Przekształceniu ulegną rady regionalne obecnie stanowiące ciała koordynujące współpracę struktur okręgowych. Rady regionalne w nowej formule mają skupiać parlamentarzystów, przewodniczącego klubu radnych w Sejmiku i członka władz województwa oraz przewodniczących klubów radnych w radach miast stanowiących stolice okręgów wyborczych. Przewodniczącym rady regionalnej zostanie prezes tego zarządu okręgowego, na którego obszarze PiS uzyska największy przyrost głosów w wyborach do Sejmu RP.
Prezes Jarosław Kaczyński mówił o potrzebie efektywności, solidniejszej pracy w terenie (dotarcie do każdej parafii) i zachęcał do walki o wygraną w następnych wyborach. Podkreślił, że PiS przetrwał próby zniszczenia a nadal są prowadzone próby wyolbrzymienia różnic programowych czy sporów personalnych jakie występują w każdych partiach. Wezwał parlamentarzystów do większego zaangażowania w prace w terenie.
Rekord absurdu w kreowaniu fikcji w jednolitofrontowych mediach lewicowo-liberalnych ustanowił postkomunistyczny tygodnik „Polityka” pisząc o „tajnym statucie PiS” na swoich stronach internetowych. Poprzedni statut PiS już od dawna wisi na stronie internetowej a nowego nie ma po prostu dlatego, że ktoś musi zredagować wersję uwzględniającą uchwalone poprawki.
Inne tematy w dziale Polityka
