Platforma Obywatelska zarekomendowała na ministra finansów byłego współpracownika prof.Balcerowicza, płacącego podatki w Wielkiej Brytanii i nieposiadającego ani NIP-u ani PESEL-u. Należy docenić szczerość – szczerze i bez ogródek prof.Rostowski pokazał gdzie ma Polskę i budżet naszego państwa. Tak właśnie według Platformy Obywatelskiej przejawia się patriotyzm.
Minister finansów płacący podatki w innym państwie to chyba większy ewenement niż wicepremierzy Lepper i Giertych. Okazało się, że kandydat na ministra finansów z łapanki przez wiele lat doradzał rządowi czy instytucjom związanym z rządem ale podatki od dochodów z tych prac płacił gdzieś indziej.
W sumie sprawa ministra finansów pokazuje geniusz Donalda Tuska – za naszych ministrów będą płaciły obce rządy, podobnie jak obecnemu ministrowi w czasie doradzania rządowi Mazowieckiego. Najtaniej pozatrudniać pracowników ambasad, oczywiście tylko państw z UE. Wtedy będzie idealnie – pytanie tylko w czyim interesie będą podejmowane decyzje.
Podczas wyborów widzieliśmy liczne ładne obrazki patriotyczne, także z udziałem liderów PO. Pamiętam Donalda Tuska z wymalowanymi barwami narodowymi na policzkach niczym kibica przed meczem. Możemy naoglądać się także polityków na uroczystościach rocznicowych przy składaniu hołdu swoim wielkim poprzednikom zasłużonym w walce o niepodległość. Józef Piłsudski, Roman Dmowski czy Wojciech Korfanty nie mogli przez całe lata płacić podatków w Niepodległej Rzeczypospolitej. Patriotyzm w wydaniu PO wygląda na puste gesty bez nawet minimalnego pokrycia w rzeczywistości.
Ciekaw jestem co pan Donald Tusk powiem tym wstrętnym „moherom”, w odróżnieniu od jego ministra finansów płacącym podatki od swoich groszowych emerytur na Polskę. Może coś opowie pracownikom sfery budżetowej, którzy od obecnego ministra nie otrzymali ani złotówki. Widać w tej nominacji głęboką pogardę dla tych wstecznych osobników, którzy nie kierują się zasadą, że o wyborze ojczyzny decyduje kwestia opłacalności. Ministrowi finansów w rządzie Donalda Tuska chyba nie opłaca się być polskim obywatelem. Wszystko na sprzedaż, nieważne kto zapłaci, ważne aby dużo.
Jak napisze „Gazeta Wyborcza” – mamy najlepszy rząd na świecie, który ma swoje minusy. Ważne aby te minusy nie przesłoniły Wam plusów.
Inne tematy w dziale Polityka
