Dzisiaj śląski PiS podjął na konferencji prasowej poważny temat – poziom wykorzystania środków unijnych. Nie wiem czy temat wywołał zainteresowanie mediów także publicznych. Na naszej konferencji prasowej nie było świńskiego łba i nikt nie mówił o prostytucji.
W konferencji prasowej uczestniczyli posłanka Izabela Kloc oraz radni Sejmiku Śląskiego Jacek Świetlicki i Czesław Sobierajski. Zgodnie z zaprezentowanym na niej materiałem średni poziom wykorzystania funduszy UE w kraju wynosi 0,08% gdy w Województwie Śląskim jest to zaledwie 0,03%. Jest to szczególnie szokujące w sytuacji gdy ministrem rozwoju regionalnego jest Elżbieta Bieńkowska, mieszkanka Mysłowic.
Jak już wielokrotnie informowała posłanka Grażyna Gęsicka gdybyśmy kontraktowali w tym tempie fundusze unijne skończylibyśmy za 33 lata. Najwyraźniej członkowie władz z PO mimo epitetów pod adresem PiS wzięli to sobie do serca i pracowników stosownych wydziałów w urzędach marszałkowskich gonią do pracy nawet w niedzielę. Komisja Europejska upomniała polski rząd, że pracuje zbyt wolno. Komisarz Danuta Hubner przyznała, że rząd PiS przesłał do Komisji Europejskiej wykaz 245 wielkich inwestycji dotyczących autostrad, oczyszczalni ścieków, lotnisk czy kolei. Tymczasem do końca 2008 r. zza czasów rządów PO komisja otrzymała tylko 5 projektów z dokumentacją. Rząd nie widzi jednak problemu bo minister Bieńkowska zapowiedziała przygotowanie do końca kwartału 5 kolejnych inwestycji.
Maleje tempo wydawani środków z Narodowego Planu Rozwoju na lata 2004-2006. W 2007 wydano 38% środków z NPR a w 2007 – 21% środków. W 2007 średniomiesięczne wypłaty dla beneficjentów wynosiły 915 mln zł a w 2008 r. spadły do 645 mln zł. Zostało do wydania jeszcze 3,85 mln zł. Istniała groźba utraty tej kwoty ale Komisja Europejska zlitowała się nad Polską pod rządami Donalda Tuska i przedłużyła okres rozliczeniowy do końca tego roku.
Po objęciu władzy rząd PO dokonał korekty procedur przyznawania funduszy unijnych likwidując tzw. listy projektów indykatywnych. Na ostrzeżenia ze strony byłej minister Grażyny Gęsickiej mówiono, że ta koncepcja jest lepsza i korzystniejsza dla strony polskiej a opóźnień i dodatkowych kosztów nie będzie.
Większość omówionych powyżej informacji pochodzi z biuletynu „Nasza Ziemia” wydawanego przez biuro poselskie posłanki Izabeli Kloc. 25.02 br w o 17 w Klubie „Marchołt” w Katowicach odbędzie się spotkanie pod patronatem Katowickiego Klubu „Gazety Polskiej” w sprawie wykorzystania funduszy unijnych na Śląsku.
Inne tematy w dziale Polityka
