Dziś gościem programu Lisa będzie Tusk. Trzeba przecież obiektywnie i twardo podsumować rocznicę katastrofy, beatyfikację oraz rosnący dług publiczny i coraz gorszą sytuację gospodarczą kraju.
Najpierw będzie o Smoleńsku który Kaczyński wykorzystuje politycznie-tu wspłnie smutek z tego powodu wyrazi Tomasz z Donaldem. Potem nastąpi pochwalenie relacji polsko-rosyjskich, które to relacje Kaczyński gdyby rządził by zepsuł. I oczywiście obaj panowie zgodzą sie iż inaczej się w po katastrofie nie dało-przecież na wojnę nie pójdziemy.....
Nastepny temat to beatyfikacja JPII-Donald powie iz on czerpie z nauki JPII cały czas, ale musi zmagać sie z Kaczyńskim który mu uniemożliwia to pokazać.
Na koniec obiektywny opis sytuacji w kraju. Donald na ostre pytanie Lisa -"dlaczego sytuacja gospodarcza Polski jest nienajgorsza"- oczywiście (mówi Tusk) mógłbym zrobić reformy, zbić cenę benzyny, sytuacja mogłby być lepsza.....ale to wzmocnilo by Kaczyńskiego, ktory jak wiemy jest antysystemowy, chce wygrać wybory tylko z zemsty. Wie pan redaktor mam ciężką sytuację -mam tylko prezydenta, rząd, większość parlamentarną, poparcie mediów, jaruzelskiego..nie mam jednak poparcia PiSu, to co ja mogę? Brak reform jak pan redaktor widzi to wina antysystemwoego PiSu, przez to nic nie mogę zrobić.....
Czyli trzeba PiS zdelegalizować(LiS)?- Nie, myślę że to zbyt twarde postawienie sprawy (Tusk), wystarczy skazać Kaczyńskiego sądownie. Nie udało sie z jaruzelskim, kiszczakiem, mam nadzieje że uda się z Kaczyńskim. Polska jeśli chodzi o przestrzeganie prawa jest przecież zieloną wyspą.
Tak będzie wyglądać dzisiejszy program u Lisa w telegraficznym skrócie. Widąc iż "rozumni" uznali iż po (jak to Środa określiła) festiwalu PiSu (miała na myśli rocznicę katastrofy i beatyfikację) czas na fastiwal POstępu, aż do dnia wyborów. Stąd okładka Newsweeka i wizyta Donalda w TV które to nam szybko wyjaśnią dlaczego jest tak "świetnie" i dlaczego to Kaczyński jest winien.
Inne tematy w dziale Polityka
