W zasadzie do tego iż w czasach Donalda M.tołka wszystko jest możliwe powinienem sie przyzwyczaić.. Jednak ciągle jestem zaskakiwany jego POtencjałem.....
Podczas konferencji w Paryżu, Tusk ogłosił iż rząd nie ustąpi przed nierzetelnymi wykonawcami, którzy chcą trudną sytuację wykorzystać finansowo.Szef rządu odniósł się w ten sposób do opóźnień i niedociągnięć, jakie pojawiły się na budowie Stadionu Narodowego w Warszawie.IAR
A tymczasem....Narodowe Centrum Sportu dało wykonawcy dwa tygodnie na przedstawienie planu naprawczego, który pozwoli na ukończenie stadionu w rozsądnym terminie. Niedawno okazało się, że wadliwie wykonane schody grożą zawaleniem. Spowoduje to kilkumiesięczne opóźnienie. IAR
Jak widać Donald uważa iż wykonawca specjalnie "odwalił" fuszerke, by naciągnąć rząd na kasę....A równocześnie podległe rządowi NCS dogaduje się z tym samym wykonawcą:). Oczywiście zaistniała sytuacja nie ma nic wspólnego z bezradnoscią i brakiem kompetencji urzędników rządowych-oni są cacy-winny jest wykonawca SPEKULANT....
Jest też i drugie osiągnięcie rządu.....
30 do 50 procent pacjentów trafiających do polskich szpitali, z powodu różnych chorób, jest niedożywionych. Ale ponad 70 proc z nich z objawami niedożywienia wypisywanych do domów! - Stan odżywienia polskich pacjentów jest katastrofalny – alarmuje dr Stanisław Kłęk, prezes Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego, które opracowało raport w tej sprawie. Portal tvp.info dotarł do tego dokumentu.
Choć w Polsce oficjalnych danych na ten temat nie ma, to z niemieckich i amerykańskich badań wynika, że źle odżywiony pacjent zawyża koszty leczenia aż o 75 procent.tvp.info
Jak widać Donald i jego rząd potrafią znaleźć oszczędności, kolejny sukces rządu i Donalda M.tołka. Miało być odchudzenie administracji, jest odchudzenie pacjentów. Ale ważne są intencje....Teraz tylko szybko "rozumni" znajdą jakiegoś dietetyka, ten wytłumaczy w gw i w "faktach"......iż odchudzanie pacjentów to świetny POmysł- "ciemnogród" sam by sie nie odchudził, grubsi szybciej sie męczą w pracy itp. itd.
Jak widać w "maTolizmie" żaden dzień nie jest dniem straconym:)
Inne tematy w dziale Polityka
