W otoczeniu premiera Mateusza Morawieckiego posypią się prawdopodobnie dymisje za chaos komunikacyjny i wpadki po wdrożeniu Polskiego Ładu. - Czas na wyciąganie wniosków, również personalnych, na pewno za jakiś czas przyjdzie - przyznał w RMF FM rzecznik rządu Piotr Mueller.
Przedstawiciele rządu próbowali na początku tygodnia gasić pożar w związku z niższymi wypłatami dla wielu nauczycieli czy policjantów, jak też emerytów. Resort finansów zapewnił, że rekompensaty nastąpią jak najszybciej, a stosowne zmiany w poborze zaliczek na podatek zostaną zaproponowane do końca następnego tygodnia.
Zobacz:
Już pewne, nowe przepisy w Polskim Ładzie. Zmiany w wynagrodzeniach
USA wycofają wojska NATO z Polski? Jest dementi od ludzi Bidena
Poseł PiS wpadł na nietypowy pomysł walki z inflacją. Rząd miałby regulować ceny
Polski Ład pod gradobiciem
Polski Ład od początku stycznia jest powszechnie krytykowany nie tylko przez opozycję i media, ale także część prawicowych komentatorów - chodzi o niedociągnięcia, błyskawiczne tempo przyjęcia ogromnej reformy podatkowej i radykalną podwyżkę składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
Dlatego też niektórzy urzędnicy muszą się mieć na baczności. - Trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że na poziomie technicznym mogli w Ministerstwie Finansów lepiej przewidzieć pewne zjawiska i zawczasu je przepracować - powiedział RMF FM jeden ze współpracowników Morawieckiego.
- Podobne nastroje były przy wprowadzaniu programu Rodzina 500 plus. Skarżono się, że wnioski nie zadziałały, że wypłaty były dokonywane z opóźnieniem. To normalne przy wdrażaniu każdej większej zmiany - tłumaczy jeden z ministrów w rozmowie z radiem.
Rzecznik rządu o Polskim Ładzie
Politycy Solidarnej Polski w kuluarach oskarżają gabinet Morawieckiego wprost o "kompromitację" w związku z chaosem informacyjnym. Do krytyki Polskiego Ładu odniósł się Piotr Mueller.
- Początek realizacji wielkiej reformy podatkowej, Polskiego Ładu, nie poszedł tak, jak byśmy sobie to wyobrażali. To jest tylko powód do tego, abyśmy ciężej pracowali i szybko to poprawili i skutecznie doprowadzili do podwyżek płac dla Polaków - wyjaśnił rzecznik gabinetu.
- Teraz wszystkie siły na pokład, jeżeli chodzi o korekty, które trzeba niezbędnie zrealizować, aby dodatkowe wyższe środki finansowe trafiły na konta Polaków, a czas na wyciąganie wniosków też przyjdzie - zaapelował Mueller.
W opinii rzecznika rządu, pogłoski o potrzebie dymisji Morawieckiego z powodu niejasności wokół Polskiego Ładu są tylko "ploteczkami". Najpewniej jednak ktoś poniesie odpowiedzialność za nieprzewidziane skutki natychmiast po wdrożeniu reformy.
- Czas na wyciąganie wniosków, również personalnych, na pewno za jakiś czas przyjdzie. W tej chwili kluczowe jest to, aby Polacy skorzystali na Polskim Ładzie - zapewnił Mueller.
GW
