Rosja wzmaga w ostatnim czasie kampanię propagandową kierowaną do rosyjskiego społeczeństwa. Teraz żołnierze rosyjscy na Ukrainie walczą już nie tylko z "rządem nazistów", ale i "rządem satanistów".
Rzucił w telewizji klątwę na Zełenskiego
Na koncie Stalinowski Gułag w kanale Telegram, który poświęcony jest życiu politycznemu w Rosji, opublikowano fragment programu publicystycznego "Wieczier" z telewizji Rosija 1.
Jeden z jego gości publicznie wyklina "Wowkę Zełeńskiego i jego sługów".
- Nie jesteś Żydem, nie jesteś wierzącym, jesteś czystym diabłem. Twoi słudzy to małe diabełki - wykrzykuje. - Powinno się ciebie przegnać, a nie z tobą rozmawiać - dodaje.
Mężczyzna nazywa władze Ukrainy "satanistycznym nazistowskim rządem" i przekonuje, że rosyjskie wojska walczą z diabłami. Na koniec zachęca żołnierzy, żeby robili, co do nich należy.
Rosyjska propaganda zmieniła retorykę
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych określił rosyjskie działania jako celowe ludobójstwo i to prowadzone z zimną krwią. W mediach społecznościowych napisał też o zmianie rosyjskiej retoryki dotyczącej wojny.
- W ostatnim czasie rosyjska propaganda zmieniła retorykę – kampania oczerniania wymierzona wcześniej bezpośrednio we władze w Kijowie (oskarżenia o neonazizm) przeistoczyła się w kampanię wymierzoną przeciwko całemu narodowi - napisał na Twitterze rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Jego zdaniem widać coraz wyraźniej, że za zmianą działań propagandowych idą okrutne zbrodnie wymierzone w cywilów, w tym osoby uciekające przed wojną.
ja
Czytaj także:
