Premier Mateusz Morawiecki w Kijowie rozmawiał nie tylko o pomocy dla Ukrainy, ale też dostawach energii i węgla do Polski. - Dziękuję za gotowość do sprzedaży energii z Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej do Polski - mówił szef rządu po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. - Dziękuję za zrozumienie i gotowość do sprzedaży energii elektrycznej z elektrowni Chmielnicki do Polski - dodał.
Szef polskiego rządu zaznaczył, że "dziś, ze względu na embargo na rosyjski węgiel, ściągamy ten węgiel z całego świata". - Aby go nie spalać w polskich elektrowniach, przydało by nam się trochę prądu z Ukrainy, o ile oczywiście będzie to możliwe. Ale usłyszałem od pana prezydenta, że tak, będzie to jak najbardziej w krótkim czasie możliwe - tłumaczył.
Więcej o wizycie Morawieckiego w Kijowie: Morawiecki w Kijowie. Żądania wobec Unii i obiecujące perspektywy współpracy
Zełenski o prośbie polskiej strony
W piątek wieczorem do wizyty Morawieckiego w stolicy Ukrainy odniósł się Zełenski. - Rozmawialiśmy dzisiaj o współpracy dwustronnej z krajami Unii Europejskiej, w tym o uproszczeniu procedur na naszej granicy. Musimy usunąć bariery, które do tej pory tworzą trudności dla naszych obywateli i firm. Narody, które razem bronią europejskiej wolności, powinny być sobie maksymalnie bliskie - stwierdził w przesłaniu, opublikowanym w mediach społecznościowych.
„Polska musi wrócić do Afryki, żeby być poważnym graczem”
- Wiadomo, że na polsko-ukraińskiej granicy są pewne trudności, są kolejki. Rozmawiałem o tym dzisiaj z polskim premierem. Mamy zgodę co do tego, jak rozwiązać tę kwestię - dodał prezydent Ukrainy.
Zełenski zadeklarował pomoc Warszawie w dostawach energii i węgla. - Jeszcze jedna ważna rzecz. Polska zwróciła się do nas z prośbą o pomoc w sferze energetycznej, w tym poprzez eksport energii. Oczywiście zapewnimy to polskim braciom, którzy pomagają nam od pierwszego dnia. Zawsze pomożemy - podsumował.
Zobacz: Premier z niepokojącymi informacjami. "Jesień, zima będą pełne wyzwań"
GW
Komentarze