„Nawrocki strzelił sobie w stopę”. Przez prezydenckie weto Polacy zapłacą więcej za prąd

Prezydenckie weto i energia pod lupą

Najwięcej emocji wzbudziło weto prezydenta Nawrockiego wobec tzw. ustawy wiatrakowej, która obejmowała także zapisy o zamrożeniu cen energii. Protasiewicz ocenił, że prezydent wybrał „ryzykowne rozwiązanie” i źle rozegrał politycznie moment ogłoszenia decyzji.

Obejrzyj cały odcinek podcastu na kanale YouTube Salon24:

Gość Salon24 wskazywał, że zamiast częściowego skierowania przepisów do Trybunału Konstytucyjnego i podpisania reszty, Nawrocki zablokował całość, co rząd natychmiast wykorzystał w komunikacji. – Prezydent obiecał tańszą energię, a zawetował ustawę, która miała ją zamrozić – podkreślił Protasiewicz.

Chaos wakacyjny w rządzie i tajemniczy urlop Tuska

Drugim głośnym wątkiem był kryzys komunikacyjny w Kancelarii Premiera. Krzysztof Gawkowski został ściągnięty z urlopu w Hiszpanii, aby prowadzić posiedzenie rządu, choć formalnie obowiązki przejął wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zobacz takżePolitycy kontra giełda. Gdy jedno zdanie kosztuje miliardy

Według Protasiewicza to dowód na brak koordynacji i autorytetu w obozie rządowym, gdy Donalda Tuska nie ma w Warszawie. – Gdy premier wyjeżdża, dwór działa mniej intensywnie, a ministrowie czują się jak na wakacjach – mówił były poseł.

Prowadzący i gość zastanawiali się także, gdzie sam premier spędza wolne dni. Wspomniano, że dawniej Tusk chętnie wybierał Chorwację, a dziś pojawiają się plotki o jego hiszpańskiej rezydencji. – To oczywiście polityczna anegdota, ale pokazuje, że nieobecność szefa rządu rodzi spekulacje i osłabia wizerunek całej koalicji – zauważyli uczestnicy rozmowy.

Zobacz takżeRolnictwo kontra polityka klimatyczna. Eksperci ostrzegają: koszty będą chore

Nowe układanki na scenie politycznej

Rozmowa dotyczyła także przyszłości partyjnej układanki w Polsce. Z najnowszych sondaży wynika, że PiS i Koalicja Obywatelska balansują wokół 30 proc., a realną siłą w przyszłych wyborach może okazać się Konfederacja – nawet jeśli podzieli się na kilka mniejszych frakcji.

Zobacz takżeRóżnica w cenach paliwa na stacjach. Skąd się bierze?

Protasiewicz spekulował, że możliwe jest powstanie nowej liberalnej formacji, inspirowanej dawną Nowoczesną, a w tle coraz częściej pojawiają się nazwiska Rafała Trzaskowskiego, Szymona Hołowni czy Radosława Sikorskiego. – To może być „gambit Tuska”, ale równie dobrze ruch przygotowujący się do wyborów 2027 roku – oceniał.