Rozmawialiśmy ze Stanisławem Soyką w 2023 roku z okazji Dnia Dziadka. Muzyk opowiadał nam o swoich relacjach z wnukami, o tym, jak stały się ważnym wyznacznikiem w jego życiu i o ważnych słowach z utworu "Tolerancja". - Sam jestem w muzyce z powodu fascynacji i poczucia powołania. Nie robię tego dla kariery, choć wiem, że mnie się udało. Kilka moich utworów znalazło się w świadomości ludzi, a to jest wielki kapitał - mówił Salonowi 24 Stanisław Soyka.
Nowa rola i refleksja nad czasem
Artysta w wywiadzie dla naszego portalu ze stycznia 2023 roku wspomniał, że narodziny pierwszego wnuka Michała były dla niego jednocześnie wielką radością i poważnym doświadczeniem. Uznał to za symboliczny znak czasu – zakończenie etapu rodzicielstwa i rozpoczęcie nowych obowiązków, związanych już nie z wychowaniem dzieci, ale wspieraniem wnuków.
"Dziadek pracujący i jeżdżący"
Stanisław Soyka przyznawał, że ze względu na swoją muzyczną działalność nie może być dziadkiem obecnym na co dzień. – Jestem dziadkiem pracującym i jeżdżącym – powiedział, zaznaczając jednak, że każda chwila spędzona z wnukami była dla niego bardzo cenna. Choć nie uważał się za "niańczącego dziadka", starał się być blisko i okazywać czułość.
Muzyka łączy pokolenia
Szczególną więź Soyka miał ze swoją wnuczką Niną, która – jak zdradził – jest bardzo muzykalna i uczęszcza do szkoły muzycznej. Artysta śpiewał z nią w wolnych chwilach i z dumą obserwował jej rozwój, choć zaznaczył w wywiadzie, że decyzję o dalszej drodze życiowej wnuczka musi podjąć sama. – Sam wybrałem muzykę z fascynacji i poczucia powołania, nie dla kariery – wspominał.
Rodzinne świętowanie
Zapytany o obchody Dnia Dziadka, Soyka potwierdził, że w jego domu celebrowano każdy dzień. Szczególną radość sprawiały mu laurki przygotowywane przez wnuki. – Wszystkie laurki mam schowane w grubych albumach – powiedział, dodając, że są one nie tylko dowodem miłości, ale także rozwijają wyobraźnię dzieci.
Na zakończenie rozmowy artysta złożył życzenia wszystkim babciom i dziadkom, aby mogli kochać i być kochanymi nie tylko w dniu swojego święta, a wnukom, aby jak najdłużej cieszyli się obecnością swoich dziadków.
Przeczytaj cały wywiad ze Stanisławem Soyką:
Fot. Stanisław Soyka, fot. archiwalna/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Kultura