Dolny Śląsk staje się przykładem regionu, który łączy bogatą ofertę turystyczną z dynamicznym rozwojem gospodarczym. – To polska turystyka w pigułce, ale też 200 tysięcy mikro i małych przedsiębiorców, których wspieramy na co dzień – mówi wicemarszałek województwa dolnośląskiego Michał Rado w rozmowie z Tomaszem Wypychem (Salon24.pl) podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Turystyka i biznes – dwa filary rozwoju Dolnego Śląska
Michał Rado podkreśla, że Dolny Śląsk wyróżnia się na mapie Polski wyjątkową różnorodnością atrakcji turystycznych. – Na Dolnym Śląsku mamy najwięcej szczytów Korony Gór Polskich – aż piętnaście. Mamy kopalnię złota w Złotym Stoku, twierdze w Srebrnej Górze i Kłodzku, pałace, zamki i Dolinę Baryczy. Tydzień czy dwa to za mało, żeby wszystko zobaczyć – wylicza wicemarszałek. Jak dodaje, region staje się miejscem, w którym turystyka przeplata się z dynamicznie rozwijającą się gospodarką.
To właśnie małe i średnie firmy są oczkiem w głowie samorządu. – Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa to są ludzie, a ludzie tworzą gospodarkę, region i wspólnotę. Wspieramy je, bo to koń napędowy naszej gospodarki – mówi Rado. Przypomina, że na Dolnym Śląsku działa blisko 200 tysięcy takich firm, a region jest w krajowej czołówce zarówno pod względem start-upów, jak i firm rodzinnych. Samorząd pomaga przedsiębiorcom nie tylko poprzez wsparcie finansowe, ale też dzięki organizacji misji gospodarczych i forów, które integrują środowisko biznesowe.
Obejrzyj rozmowę na YouTube:
Kongres MŚP i europejskie fundusze szansą dla regionu
Jednym z najważniejszych wydarzeń gospodarczych w regionie będzie Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw we Wrocławiu 23 października. – Zapraszamy wszystkich przedsiębiorców – to okazja, by posłuchać ekspertów, dowiedzieć się, jakie wsparcie oferujemy i skorzystać z networkingu. Udział jest darmowy – podkreśla Rado. Kongres jest rozwinięciem projektu „Liderzy Biznesu”, który pokazał, że również mniejsze miejscowości Dolnego Śląska potrzebują takich inicjatyw. Spotkania odbywały się m.in. w Strzelinie, Ławie, Jeleniej Górze i Legnicy, a we Wrocławiu trzeba było organizować dodatkowe edycje ze względu na ogromne zainteresowanie.
Wsparcie dla przedsiębiorców jest możliwe dzięki połączeniu środków wojewódzkich i funduszy europejskich. – Dolny Śląsk awansował z regionu słabiej rozwiniętego do przejściowego. To ma minusy, bo projekty są dofinansowane w 70% zamiast 85%, ale to dowód sukcesu. Lepiej być ofiarą sukcesu niż ofiarą porażki – zaznacza polityk.
Dolny Śląsk – przykład udanej transformacji
Rozwój gospodarczy i spadek bezrobocia sprawiają, że Dolny Śląsk jest dziś jednym z liderów w kraju. Rado zwraca uwagę, że region jeszcze kilkanaście lat temu był postrzegany jako zaniedbany, a dziś jest symbolem pozytywnej zmiany. – Byliśmy poza kilkoma miastami zapomniani, a dziś naprawdę mamy się czym chwalić. Dolny Śląsk stał się przykładem regionu sukcesu – podkreśla.
Co ciekawe, Michał Rado poza funkcją wicemarszałka pełni także rolę sołtysa rodzinnej miejscowości. – Nie jest łatwo, najbardziej cierpi na tym rodzina, ale staram się rozwijać wieś i pomagać mieszkańcom. To funkcja społeczna i da się ją łączyć z rolą marszałka – mówi.
Region otwarty na przyszłość
Dolny Śląsk to nie tylko turystyka i przemysł, ale też otwartość na nowe wyzwania. Samorząd przygotowuje kolejne projekty wspierające przedsiębiorczość, a program Going Global już teraz inspiruje inne regiony w Polsce. – Nie mamy nic do ukrycia. Chcemy się dzielić doświadczeniami, zapraszać turystów i inwestorów. Dolny Śląsk naprawdę ma wszystko – podsumowuje Michał Rado.
Red.
Marszałek Michał Rado, fot. Salon24.pl ©
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
