"Rzeczywiście RPP stara się prowadzić politykę transparentną, jeśli chodzi o rynki finansowe. Takie zapowiedzi obniżek stóp mają swoją logikę z tego punktu widzenia, ale to nie jest przesądzone. Tu pewności nie ma. Z punktu widzenia inflacji, to należałoby stopy obniżyć (..).
Jednak RPP musi mieć na uwadze także kurs walutowy. Jeżeli będziemy w pośpiechu obniżać stopy procentowe, to obniżymy rentowność polskich obligacji skarbowych, a podmioty zagraniczne ulokowały w złotowych obligacjach skarbowych 190 mld zł. Jest to walor dla inwestorów zagranicznych atrakcyjny (...) Jeśli ta polityka ma być kontynuowana (...), to kurs powinien być stabilny, bo deprecjacja kursu nie może wystraszać podmiotów zagranicznych. A będzie tak, jeśli oprocentowanie będzie atrakcyjne, więc z tego punktu widzenia nie możemy obniżać stóp procentowych, bo +wylejemy dziecko z kąpielą+"
Andrzej Kaźmierczak z Rada Polityki Pieniężnej
Gdybyśmy nie musieli tak dużo pożyczać obniżylibyśmy mocniej stopy procentowe, co rozruszałoby popyt i w efekcie gospodarkę. Spowodowałoby również obniżkę kursu i w efekcie wzrost eksportu, większe wpływy podatkowe i spadek bezrobocia.
Jednak natychmiast po tym ruchu inwestorzy sprzedaliby obligacje (te które zakupili za 190 miliardów i które gwarantują nasza bieżąca wypłacalność) i nie byłoby czym spłacać rosnących długów.
Mając takie długi jak mamy, pozostaje nam płacić jedne z najwyższych na świecie realne odsetki (różnica miedzy stopa procentowa a inflacją).
Tabela z końca 2012 - stopy procentowe i inflacja
Uważaj na myśli, bo przemienią się w słowa. Uważaj na słowa, bo zmienią się w czyny. Uważaj na czyny, bo staną się nawykami. Uważaj na nawyki, bo staną się charakterem. Charakter będzie twoim przeznaczeniem. Stajemy się tym, co myślimy. Margaret Thatcher
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka