-ab- -ab-
3473
BLOG

CeBIT – kompromitacja

-ab- -ab- Gospodarka Obserwuj notkę 29

 CeBIT to jedne z najgorszych targów świata, organizowane są przez największych cwaniaków

CeBIT to targi informatyczno - telekomunikacyjne odbywające się w tych dniach w Hanowerze. W ostatnich latach liczba wystawców na tej  gigantycznej imprezie spadla o połowę.
Organizatorzy Targów dokonują akwizytorskich cudów, żeby pozyskać wystawców. Najpierw sięgnęli do rynku niemieckiego, sobie znanymi metodami skłonili kilkaset instytucji publicznych i uniwersytety do udziału w tej imprezie. Chodzą słuchy, że siłą napędową były rządowe dofinansowania.

Potem wymyślili tzw. „partnerów” – szukają po całym świecie frajerów, których da się namówić do zbiorowego udziału w tej imprezie. W ostatnich latach „partnerami” były kraje rozwijające się typu: Brazylia i Turcja – ich rządy dla podbudowania swojego prestiżu obficie dofinansowały firmy, a organizatorzy zacierali ręce, bo strumień pieniędzy wpływał do kasy.

Klękajcie narody

W bieżącym roku  „partnerem” Polska została.

Polskie instytucje rządowe dokonywały cudów, by wysłać jak najliczniejszą reprezentację. Udało się uzbierać ponad 200 wystawców! W nagrodę nasz premier otwierał Targi wraz z Angelą Merkel.

Ci wystawcy, poza kilkunastoma wyjątkami, to prawdziwe „pospolite ruszenie”. Precyzyjnie mówiąc, urzędasy wyciągnęły na CeBIT wszystkich, którym  chciało się przejechać na wycieczkę do Niemiec, za unijno – rządowe pieniądze.

Zorganizowano konkurs dla start-upów, nagrodą był darmowy wyjazd dla 50 firm.

Następna grupa wystawców była związana z prezentacją projektów (klękajcie narody):

• „ePUAP” (Centrum Projektów Informatycznych);
• „Elektroniczna platforma gromadzenia, analizy i udostępniania zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych” (Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia);
• „System Informacyjny Statystyki Publicznej” (Główny Urząd Statystyczny);
• „Program e-Cło i Konsolidacja i centralizacja systemów celnych i podatkowych” (Ministerstwo Finansów);
• „Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej” (Ministerstwo Gospodarki);
• „Budowa platformy e-usług UKE” (Urząd Komunikacji Elektronicznej);
• „System informacyjny o infrastrukturze szerokopasmowej i portal Polska Szerokopasmowa” (Instytut Łączności);
• „Platforma usług elektronicznych ZUS” (Zakład Ubezpieczeń Społecznych);
• „GEOPORTAL 2 oraz Georeferencyjna Baza Danych Obiektów Topograficznych (GBDOT) wraz z krajowym systemem zarządzania” (Główny Urząd Geodezji i Kartografii).


Dociekliwy by się spytał po co na targach prezentować te projekty, ale w Polsce dociekliwych brakło.

Wystawiły się miasta: Rybnik, Baranów Sandomierski, Grodzisk Mazowiecki, Koszalin Poznań, Szczecin, itd.
Były: ZUS, Ministerstwo Gospodarki oraz Administracji i Cyfryzacji – tą listę kompromitacji można ciągnąć długo.
 

Czy jesteśmy przedsiębiorczy?

Oczywiście było również kilkanaście firm z poważnymi biznesami, w tym krakowski Comarch, który jednak nie zdecydował się uczestniczyć w narodowej hucpie i wystawił się samodzielnie w osobnym pawilonie, bez barw narodowych, ale za to z budzącą szacunek ofertą.

Wywiązała się korespondencyjna polemika pomiędzy człowiekiem biznesu i urzędnikiem.
Jak podały agencje:

Słowa krytyki pod adresem polskich organizatorów padły kilka dni temu ze strony największej polskiej firmy na niemieckim rynku - Comarchu. Jej szef Janusz Filipiak ocenił w rozmowie z Deutsche Welle polską prezentację jako słabą.
"To z gruntu fałszywa teza" - powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Dariusz Bogdan. Wskazał na cały szereg polskich projektów, świadczących o innowacyjności polskich naukowców. "Jesteśmy nie tylko przedsiębiorczy, lecz także utalentowani i potrafimy zamienić ten talent na rzeczy praktyczne i konkurencyjne na rynkach międzynarodowych" - podkreślił Bogdan.

Jednak najważniejsze, że organizatorzy byli zadowoleni

"Polska spełniła nasze oczekiwania z nawiązką" - powiedział PAP rzecznik targów Hartwig von Sass. Jego zdaniem polscy organizatorzy "podnieśli bardzo wysoko poprzeczkę" dla wszystkich krajów, które przejmą funkcję strategicznego partnera w kolejnych latach.
"Byliśmy zafascynowani powagą i pasją, z jaką Polska podeszła do organizacji swojego występu" - podkreślił rzecznik, dodając, że Polska zaskoczyła publiczność, prezentując "bardzo nowoczesny i kreatywny sektor IT". "Słyszymy bez wyjątku pozytywne opinie" - ocenił von Sass.
 

CeBIT

Pierwsza impreza została zorganizowana w 1986 roku i odpowiadała idealnie zapotrzebowaniu tamtych chaotycznych czasów.
Targi miały być miejscem do propagowania oprogramowania, technik telekomunikacyjnych, informatyki i sprzętu biurowego.
W tamtych czasach powstawał Internet i GSM. Wszyscy wierzyli, że potrafią zarobić na nowych technologiach - niestety w większości nie wiedzieli jeszcze jak.
Wystawianie się na CeBIT było w dobrym „marketingowym” tonie. Dodawało prestiżu i pozwalało kojarzyć firmę z najnowszymi technikami.
Wystawiały się giganty telekomunikacyjne typu: Deutsche Telekom, France Telecom, Telefonica, a także nasza Telekomunikacja Polska. „Telekomy” miały ogromne pieniądze z monopolu wiec szastały nimi bez ograniczeń. Swoją ofertę prezentowały również wydawnictwa typu Bertelsman, bo nie chciały przegapić swojej szansy. Nie brakowało branżowych tuzów: Intela i Microsoftu.
W szczycie popularności, w 2001 roku, wystawiło się na CeBIT ponad 8000 firm, a odwiedziło je ponad 800 000 osób. Kolejka aut, wjeżdżających każdego targowego dnia do Hanoweru, rozciągała się na kilkanaście kilometrów.

Minął okres internetowej „burzy i naporu”, Internet zaczął się profesjonalizować. Powstawały i rozwijały się targi nastawione na konkretne grupy towarów, połączone z konferencjami. Firmy z branży GSM przeniosły się na Kongres GSM do Barcelony. Firmy związane z elektroniką konsumpcyjną wiedzą, że najważniejsze są targi CES w Las Vegas. Po 2000 roku rozwinęły się targi obejmujące wąskie, lecz bardzo ważne dziedziny współczesnej techniki np. IBC w Amsterdamie (techniki nadawania sygnałów multimedialnych) – 1300 wystawców. Znaczenia nabierają targi w Tajpei, Shenzhen i w Hong Kongu.
Tymczasem liczba wystawców na CeBIT stale malała i w 2013 roku wystawiło się 4100 firm.
Już kilka lat temu wycofały się z targów firmy amerykańskie – uznały przyjazd na CeBIT za bezwartościowy handlowo. Bodajże od 3 lat, Samsung wystawia się na CeBIT jedynie potencjałem swojego niemieckiego oddziału, za swoje najważniejsze targi uznaje CES w Las Vegas – w zacofanej Europie trudno pokazywać na przykład najnowszy sprzęt z zakresu techniki telewizyjnej.

 

-ab-
O mnie -ab-

Uważaj na myśli, bo przemienią się w słowa. Uważaj na słowa, bo zmienią się w czyny. Uważaj na czyny, bo staną się nawykami. Uważaj na nawyki, bo staną się charakterem. Charakter będzie twoim przeznaczeniem. Stajemy się tym, co myślimy. Margaret Thatcher

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Gospodarka