T.S. T.S.
133
BLOG

RÓWNANIE STRUKTUR VI (1) – implikacje

T.S. T.S. Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 7


ZASADA IZOMORFIZMU TERMODYNAMICZNEGO – UZASADNIENIE KONCEPCJI


Dowodem potwierdzającym słuszność zasady izomorfizmu termodynamicznego (biografia, ontogeneza, historia, filogeneza i kosmogeneza mogą być dla siebie izomorficznymi modelami) jest wykładniczy rozwój struktur ewolucyjnych. Jest to jedna z tez proponowanych przez Raya Kurzweila w jego teorii osobliwości. Podobnie na różnych poziomach ewolucji obowiązują prawa tej samej termodynamiki. Zresztą takie podejście dla faz rozwoju jest już obecne w nauce. Chodzi o prawo biogenetyczne Ernsta Haeckla (rozwój noworodka powiela, powtarza rozwój ewolucyjny gatunków) i teorię rozwoju dziecka Jeana Piageta (tu rozwój dziecka powiela rozwój historyczny kultur w dziejach ludzkich cywilizacji).


    Jeden z fizyków stwierdził kiedyś, że nie uzasadnione w ogóle w nauce jest korzystanie z tzw. zasad. Tyle że funkcjonuje i „ma się dobrze” na przykład zasada kosmologiczna Kopernika. W tym przypadku – jak na to wygląda – w fizyku tym obudził i odezwał się obalacz.

    Podobnie Ralph Kronig przedłożył kiedyś Wolgangowi Pauliemu pracę o spinie elektronu, na co ten odpowiedział, że to kompletna bzdura. Speszony młody naukowiec wycofał się ze stosownej publikacji. Jednak inni fizycy – Georg Uhlenbeck i Samuel Goudsmith opublikowali tę pracę. Idea spinu weszła do mikrofizyki jako trwała wartość (odkrycie to przyniosło Uhlenbeckowi Nagrodę Wolfa z fizyki).
    Podobnie może być z zasadą izomorfizmu termodynamicznego.


ZASADA KATASTROFY W NADFIOLECIE – PODSTAWA EWOLUCJI STRUKTUR?


Istnieją różne wielkości energii elektronów. Inna jest energia elektronu swobodnego (równa, powiedzmy, 81,9 x 10 15 J), inna elektronu wprzęgniętego w strukturę atomu (tu nawet przyjmuje ona wartość ujemną, równą -13,6 eV). Jakie z tego są wnioski?


    Zgodnie z zasadą katastrofy w nadfiolecie i redukcji energii nieskończonej do konkretu i kwantu, rozwój struktur na tym właśnie polega. Na przykład elektron „wolny” może mieć niemal „nieskończone” energie. Jednak w ewolucji i koncepcji mas ustrukturyzowanych chodzi o tworzenie struktur, tu atomów. I tu elektron „zdomestykowany – uspołeczniony” (podobnie jak człowiek przy przejściu od cywilizacji wędrownej, nomadnej do cywilizacji osiadłej, rolniczej ok. 8 tys. lat temu) ma energię niższą, za to zamiast błąkać się po świecie, wręcz „chuliganić”, tworzyć wysoce energetyczne strumienie cząstek promieni beta, zostaje włączony w pewien konstruktywny, postępowy ład struktury atomu.


    I tak jest ze wszystkim – zasada katastrofy w nadfiolecie jest powszechną zasadą ewolucji struktur.
    Z drugiej strony piękno natury tkwi właśnie w jej surowości i dzikości. Tak jest na przykład w ekologii, gdzie ludzka ingerencja przynosi wiele zła. Również pewne prawdy i prawidłowości noszą w sobie zjawiska pierwotne, nie tknięte ludzką ręką (dlatego ważne było, aby na przykład sonda Galileo skończyła swój bieg na Jowiszu, a nie w oceanie Europy, gdzie mogłaby zaszkodzić tamtejszemu ewentualnemu życiu). Dotyczy to w takim samym stopniu gwiazd supernowych, czarnych dziur, kwazarów, jak i wymienionych wyżej elektronów. Znany jest też w fizyce kwantowej i matematyce tzw. efekt obserwatora, ale to już jest odrębna historia.


    Jednak na różnych poziomach ewolucji kosmosu istnieją podobne zjawiska termodynamiczne – dotyczy to różnych obiektów. Na przykład elektron ma tu swoją biografię, w obszarze której przeobraża się w różne postacie, wcielenia i mutacje. I tak istnieje ciąg rosnących mas ustrukturyzowanych i malejącej entropii – od bezpostaciowej energii próżni, przez foton wysokoenergetyczny, foton zwykły, do elektronu swobodnego i elektronu zakotwiczonego (np. w atomie).


    Widać więc, że podłużna analiza zjawiska zgodna z wektorem czasu otwiera tu pewne możliwości poznawcze.


ROZWINIĘCIE RÓWNANIA STRUKTUR – DALSZE ZAPISY


Konsekwencją równania struktur i prawidłowości kalibracyjnych dotyczących fizyki i astronomii są dalsze wzory obejmujące inne wielkości i zmienne. To wszystko przedstawione zostało w pracy „Równanie struktur V”. Zatem zgodnie z powyższymi zapisami zajdzie:


we kWh = weWs x 1kWh / 36 x 105 x 1Ws = 2,777777 x 10 -7 we Ws x 1kWh / 1Ws (kWh – h)

we kWhpu = Ec x 1pu x 1kWh / muc x 36 x 105 x 1 Ws

we kWh mu = Ec x mu x 1kWh / muc x 36 x 105 x 1 Ws = 6,03864 x 10-4 x mu x 1 kWh / 1pu (kWh)

we Ws mu = Ec x mu / muc = 21,739 x 102 x mu x 1 Ws / 1pu (Ws)

wf1 kWh = wfpu x 1 kWh / we kWh pu = wf pu x muc x 36 x 105 x 1Ws / Ec x 1pu = wfc x 36 x 105 x 1Ws / Ec = 3,6 x 104 (USD)

wO mu = wO x mu / muNN = 1O x 4,34782 x 10-5 x mu/1pu (O)

wOwf = wO x wfmu / wfNN = 1O x wfmu x 0,2 x 10-5/1 USD (O)
wfmu = wfpu x mu / 1pu = 21,739 x mu x 1USD/1pu (USD)
mu = wOmu x muNN/1O = wOmu x 23 x 103 x 1pu/1O (pu)
mu = wOwf x wfNN x 1pu / 1O x wfpu = wOwf x 23 x 103 x 1pu/1O (pu), gdzie

    wekWh – wartość energetyczna kilowatogodzin dla watosekund, czyli dżuli (kWh)
    weWs – wartość energetyczna watosekund
    1kWh – 1 kilowatogodzina (1kWh)
    1Ws – 1 watosekunda (1Ws – 1J)
    wekWhpu – wartość energetyczna kilowatogodzin dla punktu (kWh)
    1pu – 1 punkt
    mu – masa ustrukturyzowana
    wekWhmu – wartość energetyczna kilowatogodzin dla masy ustrukturyzowanej (kWh)
    weWsmu – wartość energetyczna watosekund dla masy ustrukturyzowanej (Ws – J)
    wf1kWh – wartość finansowa dla kilowatogodziny (3,6 x 104 USD)
    wfpu – wartość finansowa dla punktu (21,739 USD)
    muc – masa ustrukturyzowana cywilizacji (4,6 x 1012pu)
    Ec – energia cywilizacji (1016W)
    wfc – wartość finansowa cywilizacji (1014 USD)
    wOmu – wartość odkryciowa dla masy ustrukturyzowanej (O – Odkrycie)
    muNN – masa ustrukturyzowana Nagrody Nobla (23 x 103pu)
    wOwf – wartość odkryciowa dla wartości finansowej (O)
    wfNN – wartość finansowa Nagrody Nobla (5 x 105USD)
    wfmu – wartość finansowa dla masy ustrukturyzowanej (USD)


    Zarazem można powyższe wzory łączyć ze sobą. Warte uwagi są tu wzory dla masy ustrukturyzowanej mu. Zatem, zgodnie z powyższym i po przekształceniu wzorów, zajdzie:


        mu = ms x mue/me = 0,414 x 1014 x ms x 1pu / 1kg
        mu = Es x mue / me x c2 = 4,6 x 10-4 x Es x 1pu/1J
        mu = ms x Ese x muNN x wfc/me x Ec x wfNN
        mu = weWsmu x muc / Ec = 4,6 x 10-4 x weWsmu x 1pu / 1J
        mu = wekWhmu x muc x 36 x 105 x 1Ws / Ec x 1kWh = 1,656 x 103 x wekWhmu x 1pu / 1kWh, gdzie


    ms – masa spoczynkowa obiektu
    mue – masa ustrukturyzowana elektronu
    me – masa spoczynkowa elektronu
    c – prędkość światła
    Es – energia spoczynkowa obiektu
    Ese – energia spoczynkowa elektronu
    wfc – wartość finansowa cywilizacji


    Zgodnie z powyższym również zajdzie:


ms = mem¬u/mue    Es = msc2    mue = Esemuc/Ec    mu = wfmumuNN/wfNN


Stąd Es = wfmumuNNEc/mucwfNN = 102 x wfmu x 1J/1USD


SYMULACJE MECHANIZMÓW AKCELERACYJNYCH RÓWNANIA STRUKTUR – JESZCZE RAZ


Czasem pewne prawidłowości zawarte w procesach akceleracyjnych opisywanych przez równanie struktur widoczne stają się w praktyce i w tzw. symulacjach. Oczywiście dla przykładowych sytuacji stosuje się uproszczenia. Taka symulacja przedstawiona została w „Równaniu struktur V/1”. Zarazem wybiera się konkretne kategorie i zmienne.


    Tu w analizowanych sytuacjach występują zmienne w miarę dokładne (np. wartość masy ustrukturyzowanej elektronu jako 3,7674 x 10-17, a nie, jak dotąd, 3,77 x 10-17 pu, czy współczynnik wartości finansowej masy ustrukturyzowanej jako 21,739, a nie, jak dotąd 21,7). Jednocześnie empiryka jest tu całkowicie wymyślona (np. jako pomysł zmodyfikowanego, powstałego obecnie białka (Struktura 3)), czy jako cząstka ciemnej energii, która przetrwała inflację (Struktura 2))). Niektóre pojęcia są więc nieco „nietypowe” (np. takie jak wartość finansowa czy wartość odkryciowa struktur), jednak trzymam się ściśle formalnych wzorów, z których wprost wynikają powyższe kategorie (jak by nie były „niezwykłe”). Tradycja naukowa w fizyce uczy, że wtedy nie pominie się istotnych zjawisk i procesów, i ostateczne zdanie należy do matematyki. Jednak – że powtórzę jeszcze raz – na tym właśnie polega symulacja i wtedy wychodzą pewne ważne i ciekawe fakty i prawdy, obejmujące np. współgranie memów, publikacji i paradygmatów.
    Mam nadzieję, że nie pomyliłem się w obliczeniach (choć taka możliwość faktycznie istnieje, łącznie z literówkami, czy „informatycznymi” indeksami i potęgami), jednak tu najważniejsze są równania, które (przy błędach rachunkowych) niejako „ratują sytuację”.


    Zatem wybrane kategorie są następujące i zajdzie, zgodnie z powyższymi wzorami (zob. T. Szulga, „Równanie struktur II”, Internet, 2018, 2019):


    w = mu = katn = gv = (aś + pś)t, stąd p = aśt (ktn-1 – 1)


    f = w/Bt        fp = p/Bt, gdzie w – wartość struktury, mu – masa ustrukturyzowana, k – stała rozwoju, a – mem, t – czas, n – paradygmat, g – stała sprzężenia do pola sił (tutaj wszędzie przyjęta jako stała w ramach struktury), v – wielkość pola sił, aś – mem średni jednostkowy, pś – publikacja średnia jednostkowa, p – publikacja całkowita, B –średnia wartość podstawy postępu (taka jak w akceleracji i hiperakceleracji; B = 12pu/rok), f – czynnik postępu, fp – czynnik postępu publikacyjny (zob. „Równanie struktur V/2”).


    ms = 2,41545 x 10-14 x mu x 1kg/1pu (kg)
    Es = 21,739 x 102 x mu x 1J / 1pu (J)
    wekWhmu = 6,03864 x 10-4 x mu x 1kWh/1pu (kWh)
    wfmu = 21,739 x mu x 1USD/1pu (USD)
    wOmu – mu x 1O / 23 x 103 x 1pu (O)


    Symulowane wielkości są następujące.


1)    Struktura: cząstka ciemnej materii; wartość struktury w = mu = 3,7674 x 10-18 pu, t – czas trwania procesów, t = 1027 lat, n – orbita reintegracji, paradygmat podskórny n = 1,2. Ponieważ jest to era reintegracji, więc v = 5pu. Z obliczeń wynika, że a = 3,7674 x 10-50,4, p = 3,7674 x 10-18 (1-10-5,4), f = 3,1395 x 10-46, fp = 3,1395 x 10-46 (1 – 10-5,4), ms = 9,1 x 10-32, Es = 81,9 x 10-16, wekWhmu = 22,7 x 10-22, wfmu = 81,9 x 10-18, wOmu = 16,4 x 10-23.


2)    Struktura: cząstka ciemnej energii; wartość struktury w = mu = 7,5348 x 10-19pu, t – czas trwania procesów, t = 1018 lat, n – orbita reintegracji, jednak cząstka powstała w erze integracji wstępnej, paradygmat podskórny n = 1,1. Ponieważ jest to era integracji wstępnej, więc v = 1pu. Z obliczeń wynika, że a = 7,5348 x 10-38,8, p = 467,911 x 10-20,8, f = 6,279 x 10-38, fp = 38,99 x 10-38,8, ms = 18,2 x 10-33, Es = 163,8 x 10-17, wekWhmu = 45,5 x 10-23, wfmu = 163,8 x 10-19, wOmu = 32,8 x 10-24.


3)    Struktura: cząsteczka zmodyfikowanego białka powstała w erze hiperakceleracji; wartość struktury w = mu = 4 x 10-3pu, t – czas trwania procesów, t = 102 lat, n – orbita hiperakceleracji, więc v = 200 pu. Z obliczeń wynika, że a = 4 x 10-6,2, p = 59,4 x 10-4,2, f = 3,33 x 10-6, fp = 4,95 x 10-6,2, ms = 9,7 x 10-17, Es = 87 x 10-1, wekWhmu = 24,2 x 10-7, wfmu = 87 x 10-3, wOmu = 17,4 x 10-8.


W symulacjach i badaniach empirycznych można również operować wartościami średniorocznymi. To wstępnie zostało tu opisane jako średnie mem i publikacja aś i pś. Do tego dojdzie wartość średnia (średnioroczna) jednostkowa wś = w/t. Zatem zajdzie:


        wś = aś + pś


    Dla powyższych struktur będą to:


1)    wś = 3,7674 x 10-45        pś = 3,7674 x 10-45(1 – 10-5,4)
2)    wś = 7,5348 x 10-37        pś = 467,911 x 10-38,8
3)    wś = 4 x 10-5                   pś = 59,4 x 10-6,2


To samo myślenie można zastosować dla takich wskaźników jak Es, wekWhmu, wfmu i wOmu jako ich wartości roczne.


Przedstawiony wyżej zbiór równań jest na tyle bogaty, że można wyprowadzić pewne dalsze zależności. Tak więc, po przekształceniu wzorów, zajdzie:


    fp = p/Bt        pś = p/t        f = w/Bt, stąd
    fp = pśft/w = (wś – aś)ft/w


PIK WSTĘPNY I EKOLOGIA


Zwiastunem każdej nowej konstruktywnej fazy rozwoju jest tzw. pik w osiągnięciach na wejściu do nowego etapu ewolucji (zob. „Równanie struktur III/5”). Tak jest w reintegracji, akceleracji, hiperakceleracji, ale i w integracji wstępnej. To wskazuje, że rozwój, mechanizm „chwycił” i zadziałał, i że wszystko przebiega prawidłowo. Zresztą tutaj sama integracja wstępna jest takim pikiem w stosunku do całego rozpoczętego i późniejszego cywilizowanego życia.


    U człowieka nowa faza ma u podstaw nowy układ, np. społeczny, który generuje postęp. Takie układy (już nie – „społeczne”) występują kolejno od ery Plancka (ciemna energia), przez „wieki ciemne” Wszechświata, do fazy ciemnej materii, zwykłej materii, rozumu i setiocywilizacji.


    Wchodzenie w te etapy reguluje i wyraża tzw. reguła katastrofy w nadfiolecie (jako przejście do cyklów kwantowych). Można zastanawiać się, jaka jest zasada przeciwna (i jak ją wyrazić matematycznie) – związana nie z „cywilizacją”, a z naturą, nieskażoną, surową, dziką naturą i „ekologią”. U człowieka będzie to era archaiczna – okres wczesnoszkolny, a wcześniej jeszcze wczesnego dzieciństwa.


    Jeśli więc nową fazę z jej wstępnym pikiem wyraża wzór w = (s – 1)A + fB′, gdzie ów pik to B = fB′, to to, co było wcześniej wyraża składnik (s-1)A (tu może to być np. szeroko rozumiana, zmodyfikowana reintegracja). To również jest proces kwantowy, będący również falą, serią struktur. Tak więc – jak się wydaje – w rozwoju jeden układ kwantowy (cykliczny, nie „nieskończonościowy”) przechodzi w inny układ kwantowy (zob. T. Szulga, „Problemy fizyki współczesnej…/6”, Internet, 2018).


FUNKCJONOWANIE MAS I ENERGII USTRUKTURYZOWANYCH


Istnieje czas tworzenia cząstek elementarnych (integracja wstępna), czas tworzenia jąder atomów (dezintegracja), czas tworzenia prostych atomów (dezintegracja), cząsteczek (reintegracja), globów i życia (akceleracja), cywilizacji (hiperakceleracja) i setiocywilizacji (setioakceleracja). Wszędzie działa odpowiednia, inna energia ustrukturyzowana v, czyli tendencja do tworzenia struktur (mu = gv).


    Zarazem inną masę ustrukturyzowaną mają tworzące je elementy tych struktur. Na przykład średnia masa ustrukturyzowana elektronu mue jest równa 3,7674 x 10-17 punktów. Jednak inne masy ustrukturyzowane mają elektrony wprzęgnięte w jakąś „misję” – tworzenia atomów, związków chemicznych, życia, cywilizacji, supercywilizacji.


    Podobnie ten sam tekst (niezupełnie ten sam, a nawet zupełnie nie ten sam) w różnych erach ma różne masy ustrukturyzowane – w integracji wstępnej (0,01 pu), dezintegracji (0 pu), reintegracji (0,07 pu), akceleracji (już jako publikacja – 3 pu), hiperakceleracji (też publikacja – 12 pu) czy setioakceleracji (setiopublikacja – 60 pu).


    Dana struktura przybiera tu więc różne wcielenia.


    Materiały źródłowe:

R. A. Muller, „Teraz. Fizyka czasu”, Prószyński i S-ka, Warszawa 2018.
T. Szulga, „Problemy fizyki współczesnej – Teoria Wszystkiego. Wizja astronomii plastycznej”, www.salon24.pl/u/ad-astra/, Internet, 2018.
T. Szulga, „Równanie struktur II”, www.salon24.pl/u/ad-astra/, Internet, 2018, 2019.
T. Szulga, „Równanie struktur III”, maszynopis niepublikowany, Wrocław 2019.
T. Szulga, „Równanie struktur V”, maszynopis niepublikowany, Wrocław 2019.
Tagi: fizyka, matematyka, równanie struktur


PODZIĘKOWANIA


Chciałbym na zakończenie podziękować kilku osobom, które wypowiedziały się na temat pracy lub w inny sposób przyczyniły się do jej powstania (choć za treść tekstu całkowitą odpowiedzialność ponoszę ja sam). Są to: pani mgr Aleksandra Zwolakiewicz oraz wiele innych osób, które wolą pozostać anonimowe.
    Tomasz Szulga


T.S.
O mnie T.S.

Zainteresowania: astronomia plastyczna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie