Adalia Satalecki Adalia Satalecki
228
BLOG

Chłop babą ? Baba chłopem ? To we Francji już możliwe !

Adalia Satalecki Adalia Satalecki Rozmaitości Obserwuj notkę 1

      Dawno, dawno temu, obwoźne trupy demonstrowały motłochowi atrakcje takie jak baba z brodą, czy z penisem. Eurowizja przywrócila tę modę przyznając w 2014 roku swoje laury panu w sukience, czy panience z brodą. Istnieje duże ryzyko, że zagadnienie płci stanie się problemem nie do rozwiązania nie tylko w Austrii czy Francji, ale w całej Europie.

    

     Oto w połowie października br. francuskie Zgromadzenie Narodowe uchwaliło tekst zatytułowany „sprawiedliwość XXI wieku”. Założeniem nowej ustawy było odciążenie sądów od niepotrzebnych formalności. Okazuje się jednak, że francuski parlament zamiast uprościć prawo i uczynić je bardziej przyjaznym dla ludzi, skomplikuje sytuację swoich obywateli.

    

      Ustawa pozbawia  na przykład sądy możliwości stanowienia o zmianie imienia. Pełne kompetencje w tej dziedzinie przejąć mają urzędnicy wydzałów spraw obywatelskich w merostwach. Istnieje jednak obawa, że to ułatwienie zwiększy zapotrzebowanie na zmianę imienia, co z kolei spowoduje gigantyczne kolejki przed urzędami. Francja nazywana jest „ziemią azylu”, gdzie od wieków mieszają się ludzie różnych nacji i różnych kultur. W Paryżu przyjmowali oni często język i obyczaje tego kraju. Uproszczenie procedury zmiany imienia i nazwiska, czyli możliwość powrotu do korzeni wielokulturowości wywołać może chaos i niezrozumienie. 

    

       Ale inne ułatwienie zaproponowane w ustawie przegłosowanej 17 października 2016 r. przyprawia o zawrót głowy. Zgodnie z nową procedurą osoby transseksualne będą mogły deklarować w urzędzie stanu cywilnego swoją płeć bez konieczności przedstawiania dokumentacji medycznej. Istnieje więc duże prawdopodobienstwo, że dziecko zarejestrowane po urodzeniu w urzędzie jako osoba płci żeńskiej uznane zostanie dwadzieścia lat później na własne życzenie jako mężczyzna. A co się stanie jeśli w międzyczasie osoba ta urodzi dziecko, a dopiero później zadeklaruje zmianę płci ? Wówczas  okaże się że to dziecko nie ma matki, ale dwóch ojców ! 

      

      Oto do czego mogą doprowadzić dobre intencje i zbiorowa mądrość ustawodwcy.  Na fakt ten zwraca uwagę dzisiejsze wydanie „Le Figaro”. Dziesięć dni po przyjęciu przez parlament kontrowersyjnej ustawy może to być już jednak musztarda po obiedzie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości