Osowa22 Osowa22
138
BLOG

Niby pył saharyjski to próba modyfikacji przyszłych genów

Osowa22 Osowa22 Rozmaitości Obserwuj notkę 2
Jasnowidz Wojciech Glanc na swoim kanale ze swoimi widzami podzielił się opinią na temat saharyjskiego pyłu.

W ostatnich tygodniach, od czasu rozpoczęcia Świąt Wielkanocnych, do Polski co jakiś czas napływa niby pył saharyjski. Według prognoz utrzyma się w naszym kraju do środy. Drobny piasek nawiewany jest nie tylko do naszego kraju. Najgorzej pod tym względem jest na południu Europy. Według prognozy rozprzestrzeniania się tego zjawiska, udostępnionej w serwisie Barcelona Dust Center, największego stężenia pyłu można się spodziewać w zachodniej i północnej części kraju. Pył Saharyjski skutecznie zakrywa nam dostęp też dostęp do Słońca, co zresztą dzieje się już od dłuższego czasu.

Zdaniem dosyć znanego jasnowidza Wojciecha Glanca nie jest to jednak żaden pył z nad Sahary, a próba modyfikowania...naszych genów. I co ciekawe według niego rozpylanie pyłu ma wpływać nie nasze obecne geny, ale geny przyszłych pokoleń i to nie teraz, a za nawet 100-200 lat. Także jest to raczej proces długoterminowy, ale nie dajcie sobie wmówić, że jest to jakiś saharyjski pył. Bo na pewno to nie jest to, a zupełnie co innego. Sam jasnowidz za bardzo nie wierzy w teorie chemitrails, ale akurat jego zdaniem akurat pył jest rozpylany nie przypadkiem.

Jasnowidz także podzielił się widzami innymi ciekawymi przewidywaniami. Na przykład potwierdził od dawna głoszone przeze ze mnie zdarzenie zalania w ciągu najbliższych lat wielu miejsc w Europie oraz także na świecie. Pierwsza fala powinna przyjść już w 2024 roku. Nie będzie ona jednak jakaś duża, ale znacznie większe zagrożenie pojawi się koło 2025 roku, kiedy zmiana biegunów magnetycznych Ziemi oraz użycie jakiejś nowoczesnej broni przez Chiny na Atlantyku może spowodować ruchy płyt tektonicznych i zalania wielu obszarów na świecie.

Według Wojciecha Glanca również jeszcze i w obecnym roku możemy spodziewać się eskalacji wojny na Ukrainie, a Putin zdecyduje się zaatakować jeszcze jeden kraj!!. Prawdopodobnie będzie nim Mołdawia, a bardzo gorąco zrobi się również na styku granicy polskiej, ukraińskiej i białoruskiej. Jeśli ktoś mieszka w okolicy kilkudziesięciu kilometrów od tego obszaru, to jednak lepiej się będzie wynieść w inne miejsce, gdyż tam naprawdę zrobi się dosyć groźne. Jednak do pełnej eskalacji wojennej z Rosją teraz nie dojdzie.

Również i na Bałtyku może dojść do różnych zdarzeń. Ma na przykład zostać storpedowany przez Rosjan jakiś statek pasażerski, co będzie właściwie początkiem III wojny światowej. Uważa również, że trzęsienie ziemi w Nowym Jorku zostało specjalne przygotowanie i było wywołane sztucznie. Zdaniem Wojciecha Glanca nerwowa i wojenna sytuacja na świecie potrwa nawet siedem lat, a na spokój możemy liczyć dopiero koło 2029/2030 roku.

Zapraszam też na mój kanał, gdzie w filmiku mówię o pojawieniu się nowej zarazy - https://www.youtube.com/watch?v=XRCSpBlV8tM&t=4s


Osowa22
O mnie Osowa22

https://adriandudkiewicz.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości