Rosja, radziecka i ta ostania miała ciągoty imperialne, podporządkowanie sobie krajów ościennych. Ostatnio ideologię zastąpiło uzależnienie gospodarcze jak największej ilości krajów. W ’99 wprowadzono plan w życie i wymieniono ekipę. Złota era Rosji zaczęła się od wyciągania haków, w końcu to Rosja Radziecka szkoliła swoje bratnie partie, służby i wojska.
Ile się tego nazbierało? Dużo i na wszystkich z rodzinami włącznie.
Nawet zmyślone kwity, taśmy, video mają dużą siłę rażenia, bo mogą być podstawą do szantażu.
Po ’89 nie zrobiono najważniejszej rzeczy, nie wywalono wszystkich umoczonych w jakiekolwiek kontakty z Ludźmi Radzieckimi (służbami), bo raczej nie było, co liczyć na Ich honor i uczciwość.
Rosja ma duże złoża gazu, więc z Jej punktu widzenia trzeba tylko uzależnić sąsiednia kraje poprzez infrastrukturę i pilnowanie, aby te kraje nie zaopatrywały się w gaz w innych krajach.
Takie rzeczy są łatwe do odczytania i to oczywiste, że Polska podpisała umowę na dostawę gazu z Norwegii skoro wydarzyła się taka sposobność.
Planowano wybudować rurociąg na dnie Bałtyku, który byłby znakomitym utrudnieniem dla budowy późniejszego gazociągu Północnego.
Jedną z pierwszych decyzji następnego rządu było zerwanie tego kontraktu jako nieopłacalny. Od tego czasu Rosja podniosła ceny gazu, sprowadzamy go dużo i drogo a gaz norweski okazał się być tańszy.
Czy to tylko brak wyobraźni połączony z głupotą?
Czy przypadkiem nie pojawiła się sposobność zapłaty za Moskiewską pożyczkę?
Czy Polska to Kraj naiwniaków wierzący w uczciwość polityków?
Dlaczego nie zrobiliśmy tego, co trzeba było zrobić w ’89?
Skoro tego nie zrobiliśmy to może przynajmniej wystawimy rachunek za 25lat….
Inne tematy w dziale Polityka
