8 lutego tego roku odszedl bloger Kejow - Wojciech Stefan Jaroń.
jaron.salon24.pl/
Autor ponad 2 tysiecy notek "o rurociagach" i pokrewnych.
Radosna dusza. Czytywalem jego notki turystyczne. Czasami cos skomentowalem.
Dopiero dzisiaj zauwazylem u Elig, ze Kejowa juz nie ma. Na blogu od ponad pol roku, a od paru miesiecy jest juz na tym ostatecznym i wieczystym blogu ponad nami. W kwiecie wieku.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI !!!
Notka Elig, zwinietej, wiec malo kto zauwazyl chyba. Tam blizsze informacje.
http://emerytka.salon24.pl/515375,wspomnienie-o-blogerze-kejowie
35253