Bosa-noga Bosa-noga
84
BLOG

Moje jagodowe noce.

Bosa-noga Bosa-noga Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Podobno nikt nigdy nie bierze tych jagodówek.

Zostają na drugi dzień. To tak jak z kotami.

Nikt nie przyjmie do domu pomarańczowego kota w pełen skwaru dzień, jak tylko wszyscy mają dość pomarańczy.

Ja nie mam.

Ja lubię jagodówki. Nie zbieram na samochód, bo mam.

I w pokera też nie grywam.

Kluczy nie gubię, bo chcę wejść przez każde drzwi, nade wszystko - gdy bywają one dla mnie otwarte.

Życie jest jak... no właśnie jak co? Zagwozdka.

Jak życie. Tego się nie da przyrównać. 

Czemu tego nie da się przeżyć?

Bosa-noga
O mnie Bosa-noga

za dużo myśli...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości