andrzej111 andrzej111
1270
BLOG

Dziwne, wczoraj go poznałem dzisiaj już nie żyje

andrzej111 andrzej111 Społeczeństwo Obserwuj notkę 15

Wczoraj przypadkowo obejrzałem ten film z manifestacji KOD i moją uwagę zwrócił starszy mężczyzna z długimi białymi włosami, który pojawia się po 9 minucie nagrania udzielając wywiadu dziennikarzowi Gazety Polskiej. Wypowiadał się dość spokojnie, w odróżnieniu od innych agresywnych uczestników, choć dość jednoznacznie i co ciekawe po krótkiej chwili przedstawił się z imienia i nazwiska.

Nazywam się Michał Jagiełło,  jestem pisarzem, byłem w sześciu rządach wiceministrem kultury, potem dyrektorem Biblioteki Narodowej.

Z zaciekawieniem zajrzałem do Wikipedii zastanawiając się co taki starszy człowiek związany z kulturą, pisarz, w dodatku zacne nazwisko, robi na wiecu odsuniętych od żłobu  beneficjentów  politycznych, przegranych dygnitarzy,  bądź pieszczochów komuny.
Okazało się , że oprócz ewidentnych sukcesów i zasług znajdują się tam także ciemne plamy charakterystyczne dla środowiska KOD.
Do tych pierwszych zaliczyć można  działalność związaną z Tatrami, udział w licznych wspinaczkach górskich, zacny dorobek pisarski i rzeczywiście udział w kolejnych rządach III RP  w ministerstwie kultury.
Ale jest też członkostwo w PZPR, w tym także na stanowiskach kierowniczych i najcięższy zarzut, który jakimś cudem umknął z życiorysu pozwalając awansować w odrodzonej Polsce.

Był świadkiem oskarżenia  w tzw. procesie taterników, czyli młodych polskich współpracowników paryskiej  "Kultury" trwającym od 1969 do wyroku w 1970.  Osoby te przemycały przez granicę polsko-czechosłowacką, w rejonie Tatr, z jednej strony powstałe w Polsce dokumenty dotyczące wydarzeń  marca 1968 i bieżącej sytuacji w Polsce, z drugiej egzemplarze „Kultury”, oraz książki wydawane przez  Instytut Literacki. Procesowi nadano stosunkowo duży rozgłos, aby skompromitować środowisko paryskiej „Kultury”, rozpoczął się 9 lutego 1970, wyroki więzienia wydano 24 lutego 1970.

Patrząc na życiorysy łatwiej zrozumieć ten udział w dzisiejszych manifestacjach KOD i poszukiwania bliżej nieokreślonej wolności, oraz demokracji. Myślę, że więcej takich wyjaśnień w stosunku do uczestników udałoby się ustalić i w miarę ich ujawniania nasze zdziwienie będzie maleć. Podałem ten jeden przypadek, bo wczoraj "poznałem" człowieka, a dziś dowiaduję się, że już go nie ma. Jakie to wszystko zmienne i ulotne. Zakładam, że to nagłe odejście nie miało żadnego związku z emocjami politycznymi?

 

Dziwne, wczoraj go poznałem dzisiaj już nie żyje

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zmarl-Michal-Jagiello,wid,18137080,wiadomosc.html?ticaid=11667b&_ticrsn=5

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo