Anna Anna
349
BLOG

Trochę obok raportu ale tylko trochę

Anna Anna Polityka Obserwuj notkę 12

Każdy przytomny człowiek (Jasiu "wziął na klatę" Osiecki się zatem nie łapie oraz jemu podobni) od początku całej sprawy widział jak całość śledztwa nam Ruscy upierdalają, jak nas ogrywają, i każdy przytomny człowiek od początku zdawał sobie sprawę, że zgoda na oddanie śledztwa Ruskim, bez ustalenia konkretnej procedury działania, bez zaproszenia do śledztwa międzynarodowych organizacji czy też bez zwrócenia się do NATO o pomoc, nie mamy szans na rzetelne śledztwo.

To wiedział każdy przytomny człowiek. Tego nie musiał nam dzisiaj prezentować pan Miller ale zaprezentował, bo przecież wśród wyborców PO są jednak też przytomni ludzie, którym się w pale nie mieści, że ta ich wymarzona partia JEST TAK NIEUDOLNA (wedle mnie w każdym obszarze) oraz w permanentnym przyklęku przed Ruskimi. Małe uściślenie, środowisko naszego premiera w przyklęku na jedno kolano, a środowisko (albo raczej otoczenie) naszego prezydenta na oba.

Nikt przytomny też nie oczekiwał od premiera Tuska, że ustawi na granicy z Ruskimi nasze wojsko (mamy my jeszcze wojsko?) i uderzymy na nich, jak był łaskaw to powiedzieć na którejś ze swoich wystudiowanych konferencjach prasowych. Nie, my oczekiwaliśmy tego żeby premier się nie podpalał, nie ścigał się z Jarosławem Kaczyńskim w drodze do Smoleńska, nie ściskał się z Putinem, żeby dał sobie dobę na podjęcie decyzji co do procedury postępowania, a nie jak sztubak w krótkich gaciach pozwolił na to, że Ruscy podsunęli nam sposób prowadzenia śledztwa. Dzisiaj mamy jakiś śmieszny raport (mamy nawet jakąś haniebną książkę Jasia "wziął na klatę" Osieckiego and company)  która nam gówno daje, mamy cały czas braki w dokumentacji, a nie mamy szczątków samolotu, nie mamy czarnych skrzynek, nie mamy najmniejszej współpracy w sprawie przesłuchiwania żyjących przecież świadków. ITD No, i mamy wstyd, bo nie mamy państwa. Polacy bez państwa. Tak dzisiaj wyglądamy.

I teraz tak, to wszystko przytomny człowiek wie. Mnie natomiast obok najbardziej interesuje co się działo z naszej, polskiej strony PRZED lotem Prezydenta Kaczyńskiego, kto organizował lot, kto za co odpowiada. Mnie interesuje przedstawienie procedury postępowania w sprawach lotów wojskowych z urzędnikami naszego państwa z przypisanymi nazwiskami polskich urzędników do każdej pojedynczej procedury.Dopiero dzisiaj, na poważnie, na komisji sejmowej posłowie PiS-u zadawali te pytania, a te pytania powinny być stawiane codziennie.

Teraz chciałabym zobaczyć prezentację pana Grasia znanego ze stróżowania w domu jakiegoś Niemca, która będzie zawierała całą procedurę z przypisanymi nazwiskami urzędników.
 

Jeśli poseł Graś nie zrobi takiej prezentacji, to może posłowie PiS-u odszukają te procedurę i zaprezentują nam ją z przypisanymi nazwiskami.

I wtedy możemy dalej prowadzić śledztwo, możemy walczyć o oddanie nam wszystkich tych rzeczy, które do Polski należą, możemy prowadzić badania, itd, ale JUŻ BEZ udziału ludzi, którzy nie mogą być sędziami we własnej sprawie. Powinni czekać, najlepiej w odosobnieniu, na wyniki dalszego postępowania.

 

 

Anna
O mnie Anna

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka