Tak, z jednej strony mamy "To my Naród Śląski" na trybunach gości z Chorzowa.
A z drugiej mamy wpierdol jaki Legia dostała od Ruchu Chorzów u siebie.
Mnie ten wynik nie cieszy, mnie by cieszył remis w tym meczu, chociaż już wielkrotnie pisałam, że Ruch Chorzów jest na mojej liście nienawiści klubowych na poczesnym pierwszym miejscu. Zajmuje to zaszczytne miejsce właśnie z uwagi na swój antypolski charakter, ze względu na to, że się wpisuje w RAŚ-ia, który manifestuje nie tylko odrębność regionalną w ramach Rzeczypospolitej, tylko otwarcie manifestuje flagi ziomkostw niemieckich, co według mnie jasno określa kierunek działania, mianowicie, oderwanie Śląska od Polski, i przyłączenie do Niemiec. Wszystkie te pierdoły związane z Narodem śląskim lub też tożsamością regionalną są li tylko mydleniem oczu władzuchnie, i tym Ślązakom, którzy z tym dążeniem RAS-iowym nie mają nic wspólnego.
Ja to bym chciała, żeby w poniedziałek wyborcza dała taki tytuł:
"Tusku! oddaj Śląsk Narodowi Śląskiemu! "
No bo, skoro im przeszkadzają wszelkie objawy patriotyzmu, a manifestowanie tego na ulicy uznają za nacjonalizm, to chyba powinni w końcu zacząć występować w tych sprawach też z otwarta przyłbicą, nie? chciałabym zobaczyć głupie pyski tych gazetowych czytaczy, co to sie mają za patriotów:-)
Wracając jeszcze do Ruchu, ja im nigdy nie zapomnę, i przy każdej okazji będę pisała, jak gwizdali na hymnie Polski przed rozpoczęciem finałowego meczu z Lechem Poznań na stadionie Śląskim. O tej oprawie jaką zaprezentowali nie ma nawet co wspominać, bo nie odbiegała wiele od tej wymienionej w tytule.
Miała Legia okazję zrewanżować się Ruchowi za poprzednia rundę, bo przecież wpierdol dostali w Chorzowie, i nawet zremisować nie umieli. Ta drużyna zaczyna pachnieć groteską, z tym trenerem "liga będzie ciekawasza". No faktycznie:-)
Cipki, nie piłkarze. Cipka, nie trener. I narzekali na Łazienkowskiej na Janka Urbana, więcej, zwolnili Janka Urbana:-)
Inne tematy w dziale Polityka