Mam nadzieję, że nasi widzą jak się gra na trawie

Murawa na Lechii to żaden orgazm, ot poprostu krótko przycięta trawa, która jest zrośnięta z ziemią:-) I chyba to zrośnięcie z ziemią jest kluczem do tego by móc powiedzieć że się ma murawę, nie?

:-)

Chodzi o to, że przyjemnie popatrzeć na mecz gdzie zawodnicy myślą tylko o tym żeby strzelić bramkę, a nie o tym, żeby im kawał ziemi nie odpadł razem z nogą.

Ale mniejsza, z innej beczki, czy ktoś może wie czy można (w świetle prawa, o dobrych obyczajach nie wspomnę) tak wyć na stadionie na jednego piłkarza? przecież to jest skandal, żeby w mieście płemieła publiczność zachowywała się jak NIGDZIE indziej na świecie? Przecież to jest nieeuropejskie, to jest kultywowanie miejscowych szowinizmów, i niegodne człowieka rozumnego. Na przykład w Anglii, to śpiewa cały stadion, no ale co śpiewa, śpiewa, że kocha swoich piłkarzy, że szanuje przeciwnika. Kiedy jakiś piłkarz opuszcza swoją drużynę z powodu lepszego kontraktu u rywala, to jest pełne zrozumienie, i piłkarz ten dostaje na wejściu brawa. A u nas? u nas wyją w Gdańsku na Wołąkiewicza. Naprawdę, nie dość, że nie kibicują, to jeszcze mają pretensje do Wołąkiewicza, że odszedł. W dupie im się poprzewracało, nie? Czy nie ma na nich jakiegoś bata? co na to POlicja? a może by tak prowodyrów wyłapać, i do nich ABW wysłać, co? albo w ostateczności jakąś policyjną bojówkę ale ranga jest taka, że lepiej jakąś wyspecjalizowaną służbę.

To co się dzieje na tych stadionach to skandal niemożebny, miłości trochę, ludzie, ku..wa, miłości!

Narazie Lechia 0 : Lech 1

Ślusarski po bardzo ładnej asyście Jakuba.

77 minuta, karny dla Lechii, po zagraniu ręką Wilka w polu karnym, Traore na 1:1

80 minuta, Traore na 2:1, musze to jeszcze raz zobaczyć, ale gdzie był Bosacki? może wręczał szal Tuskowi?

2 minuty które nami wstrząsnęły. Ale jestem dobrej myśli.

Koniec 2:1, i żegnamy LE w tym sezonie. Jeszcze będzie czas w przyszłym tygodniu żeby napisać, bo dzisiaj mimo iż w moim sercu jest pełno miłości, tak w ogóle, a do Lechii Gdańsk w szczególności, to nie jestem zdolna do tego, żeby napisać coś konstruktywnego.

Oceny piłkarzy, ocena zarządu, ocena trenera/ów, to jeszcze zrobię sobie osobno.