Czy antybiotyki bardziej nam służą czy zagrażają? Czy są niezbędnym elementem współczesnego leczenia, czy może zbyt często ich nadużywamy? Jakie są Wasze doświadczenia?
Odkrycie penicyliny stało się symbolem postępu i zdolności człowieka do przezwyciężania nawet najtrudniejszych sytuacji. Okazuje się jednak, że ten rewolucyjny wynalazek, źle wykorzystywany, niesie z sobą wiele zagrożeń
Penicylina, jeśli wierzyć biografom Fleminga, została wynaleziona przypadkiem. Zbagatelizowane początkowo odkrycie, stało się przełomowym wydarzeniem XX wieku. W czasie wojny w prace nad penicyliną było zaangażowanych 40 dużych laboratoriów i około 1000 wybitnych naukowców z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Przeznaczono środki porównywalne z Projektem Manhatan (prace nad bronią atomową). Penicylina zatrzymała szalejącą w Europie epidemię gruźlicy. Umożliwiła nieprawdopodobny wręcz postęp medycyny. Jednak czy dziś nie stanęliśmy u progu klęski antybiotyku?
Specjaliści na całym świecie alarmują, że przy obecnym, nieodpowiedzialnym stosowaniu antybiotyków, niedługo będziemy bezbronni w walce z bakteriami. Nadmierne wykorzystywanie tych preparatów, które przepisywane są nawet na katar i przeziębienie, powoduje uodparnianie się drobnoustrojów na kolejne rodzaje antybiotyków. Niesie też ze sobą skutki uboczne i jak każdy lek, pomagając na jedno, szkodzi na drugie. Antybiotyki dodawane są do pasz dla zwierząt, niektóre z nich rozkładają się tak długo, że po wydaleniu ich przez człowieka przenikają do wód gruntowych, odkładają się w glebie. Co jakiś czas pojawiają się informacje o superbakteriach, z którymi współczesna medycyna nie potrafi sobie poradzić. Na razie są to przypadki jednostkowe i z pewnością nie ma powodów do paniki. Pytanie, jak długo?
Czy antybiotyki, niczym wynalazek Nobla, obrócą się przeciwko człowiekowi?
Przez najbliższe trzy tygodnie będziemy o tym rozmawiać w Salonie. Dzielcie się swoimi doświadczeniami, piszcie o swoich spostrzeżeniach. Zapraszamy Was do wspólnej dyskusji. Autorzy pięciu najciekawszych tekstów opublikowanych w Salon24 otrzymają piękne albumy o historii ubezpieczeń podarowane przez PZU.
Komentarze