Szumowski odchodzi w kontrowersyjnych okolicznościach, chociaż jeszcze niedawno zarzekał się że nigdzie nie odchodzi a pogłoski o jego odejściu są tylko pobożnym życzeniem opozycji. Albo Szumowski potraktował obywateli jak ciemnotę która wszystko kupi albo wydarzyło się coś co tą dymisje wywołało.
Jest sporo afer powiązanych z Szumowskim gdzie znikały dziesiątki milionów ale przynajmniej był on lekarzem i to podobno dobrym kardiochirurgiem. Czyli można podejrzewać że się orientował czego Służba Zdrowia potrzebowała i zapewne ukrócił niejeden idiotyczny pomysł jaki wymyślali eksperci od wszystkiego i od niczego czyli politycy.
To czy Szumowski był dobrym Ministrem Zdrowia i jak sobie poradził w czasach pandemii jest sprawą dyskusyjną ale jeżeli mieliśmy jakieś pretensje do niego to teraz może być tylko gorzej, otóż na Ministra Zdrowia powołano ekonomistę i to partyjnego. Czyli o ile Szumowski kupował jak szalony od kolegów maseczki czy respiratory przepłacając wielokrotnie, to teraz będzie kalkulowanie co by tu zrobić aby oszczędzić trochę za wszelką cenę. Może by tak obciąć pensje albo zluzować drogie procedury bezpieczeństwa poprawiając wydajność aby wycisnąć jak najwięcej z pracowników i przyznać sobie jak najwyższą premie.
Niestety wygląda na to że wpadliśmy z deszczu pod rynnę. "Dobra" zmiana trwa.
