#katastrofa smoleńska
Blagier Kuweta został przyłapany na tym, że jego sPiSkowa wyobraźnia ogarnia tylko jeden wektor. Napisał bzdurną notkę na temat niemożliwości wbicia drzwi samolotu. Jako, że komentowanie na jego blogu nie jest możliwe, dwóch blogerów napisało notki polemiczne. Jednak blagier naPiSał nową notkę, w której przyrównuje wciskanie drzwi do wbijania gwoździ. Żeby młotkiem wbić gwóźdź, należu uderzać go centralnie, wzdłuż osi. Uderzenie ze składową poprzeczną spowoduje, że gwóźdź nie zostanie wbity. To jest dość oczywiste i Ameryki blagier tutaj nie odkrywa. Jest jednak znaczna różnica pomiędzy gwoździem, a drzwiami. Gwóźdź (w dużym uproszczeniu) jest jednowymiarowy, a drzwi dwuwymiarowe. Jeśli rozłożymy ruch samolotu na dwie składowe, pionową i poziomą, to składowa pionowa wciskała drzwi, natomiast składowa pozioma, która w przypadku wbijanego gwoździa powoduje, że gwóźdź przewraca się, zamiast wbijać, tutaj działała wzdłuż krawędzi drzwi. Gdyby działała w poprzek, porównanie do gwoździa miałoby jakie takie uzasadnienie, a tak... Blagier Kuweta po raz kolejny dowiódł, że jest ignorantem lub najętym manipulantem.