Miałem piękny sen. Że oto budzę się rano i czytam nagłówki gazet. "Leszek Miller honorowo, wespół z zarządem krajowym SLD popełnił harakiri", "Janusz Palikot bezpowrotnie opuścił Polskę i wraz z Ravi Shankarą udał się rozpocząć nowe wcielenie w Indiach", "Amerykański właściciel nie wytrzymał i zamknął stację TVN24", "Upadły cztery ośrodki badania opinii publicznej", "Tomasz Lis znaleziony w bramie w stanie ciężkiej neurozy", "W aptekach w sąsiedztwie Pałacu Prezydenckiego już w nocy zabrakło węgla leczniczego", "Adam Michnik ogłosił, że wybory sfałszowano", "Jarosław Kaczyński uznał wyniki pierwszej tury wyborów za prawdziwe", "Czy Magdalena Ogórek zostanie rzecznikiem prasowym ruchu społecznego Pawła Kukiza?", "Do urzędu zgłosił się ojciec, chcący nadać synowi imię JOW"...
Tak mi się właśnie śniło...
Inne tematy w dziale Polityka
